Pod koniec miesiąca spodziewamy się premiery Samsunga Galaxy S9 i S9 Plus, ale powoli dochodzą do nas pierwsze doniesienia o kolejnej generacji Galaxy Note.
Wg ostatnich informacji możemy zapomnieć o zaopatrzeniu go w czytnik linii papilarnych zespolony z wyświetlaczem.
Osobiście myślałem, że czytnik w wyświetlaczu pojawi się w Galaxy Note 8, ale tak się nie stało. Samsung podobno porzucił ten pomysł z powodu trudów w jego realizacji, więc wcale się nie dziwie. Z drugiej strony to tylko plotka, a do premiery Note 9 pozostało jeszcze sporo czasu.
Samsung w dokumentacji dla dostawców zaznaczył, że w tym roku Galaxy Note będzie korzystał z czytnika linii papilarnych ulokowanego z tyłu, a nie pod ekranem. Ponadto dokumentacja zdradziła również rozpoczęcie masowej produkcji, która ruszy w czerwcu bieżącego roku. Galaxy Note 8 pojawił się 23 sierpnia zeszłego roku, więc podobnie powinno być w przypadku jego następcy.
Główny konkurent Apple jednak się nie poddaje i cały czas pracuje nad zespoleniem czytnika linii papilarnych z wyświetlaczem. W tym celu Koreańczycy wykorzystają optyczny czytnik linii papilarnych, który jest produkowany przez wiele znanych dostawców komponentów do urządzeń mobilnych. Problem w tym, że w tym roku z pewnością nie zobaczymy go w żadnym z flagowych smartfonów. Ta technologia powinna być gotowa dopiero w przyszłym roku i być może wtedy Samsung zdecyduje się na jej zastosowanie.
Do premiery Galaxy Note 9 pozostało jeszcze wiele czasu, a przed jego premierą powinny pojawić się kolejne doniesienia związane ze sprzętem. Jednak wszystko potwierdzi się lub nie podczas jego premiery.
