Myślałem, że to już koniec problemów z iOS 11, ale wygląda na to, że do momentu wydania kolejnej wersji nie przestaniemy być nękani błędami.
Kolejny jest związany ze skanowaniem kodów QR za pomocą fabrycznej aplikacji Aparatu.
Problem dotyczy specjalnie przygotowanego kodu QR, który pokaże poprawną nazwę hosta, a potem Safari wyśle do nas powiadomienie o chęci otworzenia strony. W powiadomieniu pojawi się informacja o przejściu na facebook.com, ale naprawdę udamy się na stronę https://infosec.rm-it.de/.
Czytniki kodów QR firm trzecich również cierpią na podobny problem, ale niektóre z nich od razu otwierają stronę bez poinformowania nas o tym. Na szczęście są też aplikacje, które po próbie otwarcia linku zamkną Safari.
Błąd został zgłoszony 23 Grudnia zeszłego roku i Apple do tej pory go nie załatało. Wydaje mi się, że dopiero teraz się za to wezmą, w szczególności gdy coraz więcej użytkowników pada jego ofiarą.