Od niedawna HDR jest dostępny w wielu telewizorach, dzięki czemu ich wyświetlacze są w stanie wyświetlać szerszą gamę barw niż standardowo. Nie będę się rozwodził na sensem wprowadzenia HDR do ekranu smartfona, ale ma on dla mnie znikome znaczenie.
Być może Japończycy nie radzą sobie najlepiej na rynku mobilnym, ale każdy sprzedany smartfon to zysk prawie 26$, więc mogą sobie pozwolić na wprowadzanie innowacji. Najpierw mieliśmy wyświetlacz 4K w Z5 Premium, a jej następca z serii X zyska HDR.
Nadchodzący model będzie pierwszym urządzeniem mobilnym z ekranem HDR, a jego maksymalna jasność ma przekraczać 1000 nitów, co spowoduje, że będzie to najlepszy wyświetlacz pod względem jasności. Dla porównania weźmy Galaxy S7 i jego wyświetlacz, który maksymalnie generuje 875 nitów, ale to nie wszystko. Co więcej, dostępne będą 1024 odcienie kolorów w spektrum RGB w porównaniu do standardowych 256.
Wydaje mi się, że X Premium podzieli losy Z5, wątpię, żeby HDR był cały czas włączony. Przecież Z5P miało tryb 4K tylko i wyłącznie przy przeglądaniu zdjęć i wideo, podczas gdy większość czasu mieliśmy rozdzielczość Full HD.
Oby Sony rozwiązało tę kwestię lepiej niż wcześniej, poza tym 4K idealnie sprawdza się w VR i ekran jest bardziej czytelny. Czas pokaże, co wymyślili Japończycy, mam tylko nadzieję, że nie odbije się to negatywnie na wydajności i żywotności baterii urządzenia.