Mam wrażenie, że większość użytkowników sztandarowych modeli smartfonów nie chce, żeby ich nowo kupiony sprzęt szybko uległ uszkodzeniu.
Od czasu do czasu kupujecie nawet etui, które pogrubi wasze urządzenie, ale grubość rekompensuje wam bezpieczeństwo, które zyskujecie po włożeniu telefonu do etui. Producenci w swoich portfolio mają wiele interesujących etui, a jednym z nich jest Spigen Rugged Armor.
Trzeba wziąć pod uwagę, że większość konsumentów nie lubi akcesoriów, które pogrubiają telefon i tak też jest ze mną. Pamiętam, jak używałem iPhone’a 4S z etui Spigen Tough Armor, było naprawdę świetne, gdyby nie jego grubość. Świetnie chroniło mój telefon, ale od czasu do czasu musiałem je zdejmować, ponieważ dręczył mnie fakt pogrubienia konstrukcji telefonu. Od niedawna moim lubionym etui jest właśnie Rugged Armor, bo nie pogrubia strasznie telefonu i jest w stanie ochronić większość obudowy (poza wyświetlaczem).
Wykonano je z materiału TPU, a plastik na dole i na górze przypomina włókno węglowe, choć nim nie jest. Na górnej części nie zabrakło wycięcia dla aparatu, mikrofonu i dwutonowej diody doświetlającej. Ponadto producent nie zapomniał o wycięciach na linie antenowe, więc znajdują się one po obydwu stronach z lewej i prawej strony. Ta część nie rzuca się przesadnie w oczy, co sprawia, że wygląd jest minimalistyczny.
Wycięcie dedykowane aparatowi w ogóle go nie zasłania, więc nie ma żadnych problemów z wykonywaniem zdjęć lub nagrywaniem wideo po założeniu etui. To samo dotyczy dodatkowego mikrofonu i diody doświetlającej. W produkcie znajdują się jeszcze 4 wycięcia (3 na dole, 1 na boku), które dają nam dostęp do portu Lightning, głośnika, drugiego mikrofonu, przycisku wyciszenia i standardowego portu słuchawkowego. Wszystkie z nich są dobrze wyprofilowane, więc nie ma problemów z umieszczeniem kabla Lightning, słuchawek i wł./wył. trybu cichego.
Przycisk zasilania/blokady i przyciski regulacji głośności są schowane pod etui, ale są na tyle widoczne, że nie miałem problemów z ich używaniem. W obydwu przypadkach wszystko działa i nie macie się o, co martwić w tym przypadku. Skok wymienionych przeze mnie przycisków pozostaje bez zmian i nie miałem nawet problemów z wykonywaniem zrzutów ekranowych podczas użytkowania iPhone’a 5S.
Ciężko powiedzieć coś dobrego o ochronie wyświetlacza, ponieważ etui wystaje tylko parę mm ponad niego i czuję, że pierwsze spotkanie z chodnikiem/betonem skończyłoby się stłuczonym ekranem i jego drogą wymianą. Rugged Armor na pewno ochroni wyświetlacz przed zarysowaniem i to wszystko. Czasem podczas testów etui upuściłem 5S na jeden z boków, ale opatentowana przez producenta technologia sprawia, że siłę uderzenia przejmuje etui, a nie telefon i nic mu się nie stało. Etui jest bardzo elastyczne, a wkładanie i wyjmowanie z niego telefonu nie nastręcza problemów. Szkoda tylko, że w miejscu aparatu, przycisku wyciszenia i wokół ekranu zbiera się kurz, co może denerwować, na szczęście wystarczy wyjąć telefon z etui i się go pozbyć, co nie trwa długo.
Jeżeli szukacie etui dla iPhone’a 5/5S/SE to warto zainteresować się produktem firmy Spigen, sam zazwyczaj nie używam jednego etui zbyt długo, ale to na pewno zostanie na dłużej z moim iPhone’em 5S. Akcesorium ma mało wad i świetnie wywiązuje się ze swojego podstawowego zadania, jakim jest ochrona urządzenia przed uszkodzeniami mechanicznymi. Nie tylko wygląda świetnie, ale poprawia również chwyt, więc sprzęt nie powinien wam wylecieć z dłoni podczas użytkowania.