Nie śledzę dokładnie wszystkich nowości pojawiających się na tegorocznych targach Mobile World Congress w Barcelonie, ale nie mogłem przejść obojętnie obok konferencji OPPO. Zaprezentowano na niej prototyp smartfona, korzystającego z technologii szybkiego ładowania (Super VOOC), która pozwala w 15 minut naładować sprzęt od rozładowania do pełnego naładowania.
Super VOOC to obecnie prototyp i oprócz prototypowego urządzenia nie pokazano żadnego wspierającego najnowszą technologię. Niestety, wygląda na to, że nowe rozwiązanie nie jest wstecznie kompatybilne i można o nim zapomnieć, jeżeli korzystamy z obecnych modeli Chińskiego producenta. Łatwo przewidzieć, że Super VOOC będzie dostępne tylko w produktach Chińczyków, wątpię, żeby inni producenci uzyskali dostęp do tej technologii.
Podoba mi się ich podejście, w końcu ktoś na poważnie rozwija szybkie ładowanie i nie spoczywa na laurach, z tym że ten poziom będzie trudny do uzyskania przez Samsunga i resztę znanej stawki producentów urządzeń mobilnych. Prezentacja na żywo została uruchomiona na prototypie, a po jej zakończeniu bateria była już naładowana.
Zasilanie jest cały czas dostarczane stałymi 5 V i nie powoduje nadmiernego nagrzewania się urządzenia, poza tym nie odbija się to również negatywnie na żywotności baterii. Sprzęt pokazowy miał baterię o pojemności 2500mAh, a naładowanie jej do 45% zajęło zaledwie 5 minut.
Modułowa ładowarka, kabel i port w ładowarce są wykonane z materiałów używanych w przemyśle militarnym, co ciekawe wspierają USB – C i microUSB.
Przedstawiciele OPPO powiedzieli, że rozpoczęli prace nad Super VOOC, aby dostarczyć znacznie krótsze czasy ładowania baterii, ponieważ ta technologia nie rozwija się w podobnym tempie do urządzeń mobilnych. Bez wątpienia większość z nas korzysta ze smartfonów, ale ich czas pracy na baterii pozostawia wiele do życzenia. Zamiast pakować potężne baterie do sprzętu mobilnego OPPO woli dostarczyć szybsze ładowanie, które powinno zrekompensować małą pojemność zastosowanego ogniwa. Wtedy nie będziemy musieli się martwić, że bateria się rozładuje i musimy czekać godzinę lub dłużej na jej pełne naładowanie.
W tym momencie można oddać się piciu porannej kawy, a sprzęt na pewno naładuje się do pełna.
To wszystko brzmi dość ekscytująco, a OPPO zapowiedziało, że jeszcze w tym roku pojawi się urządzenie ze wsparciem dla Super VOOC. Obecnie to jedynie prototyp, więc potrzeba jeszcze sporo czasu, zanim technologia będzie dostępna. Z drugiej strony najbardziej zainteresował mnie kolor urządzenia testowego OPPO, być może uda mi się uzyskać gotowy egzemplarz (poprzez zakup), aby sprawdzić, czy S VOOC rzeczywiście jest takie szybkie.
