Po kilku tygodniach nieobecności TikTok wrócił do amerykańskiego App Store. Użytkownicy iPhone’ów znów mogą pobierać aplikację i ją aktualizować.
Blokada zaczęła się 18 stycznia 2025, gdy TikTok zniknął ze sklepu. Wszystko przez ustawę dającą ByteDance dziewięć miesięcy na sprzedaż aplikacji firmie spoza Chin. Apple, przestrzegając nowego prawa, usunęło TikToka. Nowi użytkownicy nie mogli go pobrać, a ci którzy go wcześniej skasowali, stracili szansę na ponowną instalację.
Osoby mające TikToka na telefonach nadal mogły z niego korzystać – blokada dotyczyła tylko App Store.
Sytuacja zmieniła się po interwencji prokurator generalnej USA Pam Bondi. Jej list do Apple, chociaż jego treść nie jest znana, przekonał firmę do przywrócenia aplikacji.
Donald Trump zdecydował o zawieszeniu egzekwowania ustawy na 90 dni. Departament Sprawiedliwości wstrzymał działania związane z jej wprowadzeniem. Nieoficjalnie mówi się, że Apple dostało gwarancję braku konsekwencji prawnych.
ByteDance od początku protestowało przeciw przepisom, uznając je za naruszenie wolności słowa chronionej Pierwszą Poprawką. Firma walczyła w sądach, dotarła nawet do Sądu Najwyższego, ale bez skutku.
Administracja USA dalej naciska na sprzedaż TikToka amerykańskiej firmie. Rozmowy prowadzi wiceprezydent J.D. Vance, ale Chiny zdecydowanie odrzucają taki pomysł.
Napięcie rośnie po decyzji o nowym 10-procentowym cle na chińskie towary. To może pogorszyć relacje między krajami i wpłynąć na los TikToka.
ByteDance wciąż szuka rozwiązania, by uniknąć kolejnych ograniczeń w USA. Na razie aplikacja działa normalnie, ale jej przyszłość stoi pod znakiem zapytania. Wszystko zależy od kolejnych decyzji politycznych i reakcji zaangażowanych stron.