I znów nadszedł ten moment w roku, kiedy wszyscy udają, że to właśnie teraz Apple pokaże coś tak innego, że w końcu zostawimy nasze stare iPhone’y i ruszymy w stronę nowego.
Jak co roku – wrzesień. Jak co roku – przecieki. Tym razem znowu Mark Gurman z Bloomberga odegrał rolę wielkiego herolda nowości i zdradził, że Apple planuje pokazać iPhone’a 17 i 17 Pro między 8 a 12 września 2025.
Data premiery iPhone 17, 17 Pro
Najbardziej prawdopodobna data? 9 lub 10 września. Czemu? Bo Apple nienawidzi piątków. Piątek to nie jest dzień na konferencję. Czwartek – bardzo rzadko. Zwykle stawiają na wtorki lub środy, bo wtedy cały internet ma czas się nakręcić i napisać tysiąc nagłówków z wyrazem „nowy” w nich. Jeśli więc planujesz zablokować kalendarz, skup się na tych dniach.
Jeśli Apple będzie trzymać się swojego sprawdzonego szablonu, to przedsprzedaż iPhone 17 ruszy w piątek 19 września, a sprzedaż detaliczna tydzień później – 26 września. Tak było już wiele razy, i szczerze mówiąc, to trochę jak oglądanie powtórki serialu – niby wiesz, co się wydarzy, ale i tak siedzisz i patrzysz.
Dla tych, którzy nadal używają iPhone’a 12, 13 albo czegokolwiek starszego – nowy model może być dobrą okazją, żeby coś zmienić. Zwłaszcza że starsze wersje z czasem wypadają z aktualizacji i spada ich wartość na rynku wtórnym szybciej niż zasięg po aktualizacji.
I to właściwie wszystko, co można teraz powiedzieć. Apple szykuje się do wrześniowej prezentacji. Jeśli Gurman znowu trafi (a często trafia), iPhone’y 17 pojawią się oficjalnie już w pierwszej połowie września, przedsprzedaż ruszy 19 września, a na półkach będą 26 września. Reszta to czekanie, spekulacje i niekończące się filmy na YouTube o tym, co „może się pojawić”.