Według ostatnich doniesień Tajwański TSMC jako jedyny zajmie się produkcją nadchodzących układów scalonych Apple A10, dotychczas produkcja podzielona była zazwyczaj na nich i Samsunga.
Produkcja rozpocznie się z początkiem marca w przyszłym roku, nadchodzący układ scalony będzie produkowany w 16nm procesie litograficznym, przynajmniej tak twierdzi China Times. Prawdopodobnie układ scalony będzie korzystał z architektury InFO, która pozwoli zmniejszyć koszty produkcji.
Wykorzystanie tej architektury pozwoli na skorzystanie z SIP (system in package) zapoczątkowanym w układzie scalonym S1 znajdującym się w Apple Watchu. Implementacja Apple A10 w takiej formie sprawi, że układ nie tylko będzie wydajniejszy, ale również zajmie mniej miejsca, co pozwoli na zastosowanie baterii o wyższej pojemności lub czegoś nowego względem poprzedników.
Układ scalony A9 wyszedł z linii produkcyjnych TSMC i Samsunga, na przestrzeni lat jedynie Samsung zajmował się produkcją układów z serii A, w Austin w stanie Teksas. Nie wiem, czy zapotrzebowanie było większe, niż twierdzono początkowo, czy Apple po prostu chciało odciąć się częściowo od Samsunga, przynajmniej jeżeli chodzi o produkcję układów scalonych. TSMC nadal będzie zajmować się produkcją układów Apple A8/A8X dla Apple TV i iPada mini 4.
Apple rozpocznie sprzedaż iPhone‘a 6S i 6S Plus już 25 września bieżącego roku. Zmiany wprowadzane w kolejnych generacjach smartfona Apple zachodzą powoli, poza tym Apple musi mieć wszystkie komponenty, zanim rozpocznie produkcję smartfonów.
Układ scalony Apple A10 prawdopodobnie pojawi się w iPhonie 7 i 7 Plus, o ile takowe w ogóle się pojawią. Dodatkowo w Cupertino skorzystają z nich kolejne modele iPada.