watchOS 6 jest obecnie w fazie beta testów i widać, że Apple dodaje sporo nowych funkcji. Jedną z nich jest możliwość wywołania aktualizacji prosto z zegarka.
Po wejściu w Ustawienia i Uaktualnienia bezpośrednio na inteligentnym zegarku pokazuje się aktualizacja, a przesuwając w dół jest również przycisk odpowiadający za pobranie.
Wtedy proces przechodzi na iPhone’a sparowanego z Apple Watch, tylko tak na razie można pobrać aktualizację w całości.
Nie zmienia to jednak faktu, że w niedalekiej przyszłości iPhone być może zostanie pominięty w kwestii instalacji nowszego oprogramowania. Obecnie są do tego zdolne zegarki z wearOS i działa to bardzo dobrze, ponieważ w przeszłości mogłem sprawdzić to na swojej Moto 360 Sport.
Byłoby to świetne rozwiązanie pod warunkiem, że iPhone zostanie w całości pominięty. W końcu zegarek ma 16GB pamięci wewnętrznej, więc jest gdzie składować plik aktualizacyjny.
Stabilna wersja oprogramowania dla waszych Apple Watch pojawi się we wrześniu bieżącego roku. Nie wydaje mi się jednak, że właśnie wtedy pojawi się nowy mechanizm aktualizacji. Prawdopodobnie będziemy musieli na niego poczekać. Nie wiadomo tylko jak długo.
