WhatsApp rozpoczął testowanie kilku nowych funkcji związanych z połączeniami głosowymi i wideo. Zobacz o co chodzi.
W wersji beta 2.25.10.16 na Androidzie pojawiły się nowe funkcje, które mają ulepszyć połączenia głosowe i wideo. Testują to na ograniczonej liczbie użytkowników, więc nie, nie masz jeszcze dostępu – chyba że żyjesz życiem betatestera i aktualizujesz aplikacje szybciej niż myślisz. Ale przejdźmy do rzeczy, zanim zemdlejesz z ekscytacji.
Wyciszenie mikrofonu z poziomu powiadomień
Na pierwszy ogień idzie opcja, której brak był wręcz żenujący. WhatsApp wpadł na pomysł, żeby można było wyciszyć mikrofon podczas rozmowy bez wchodzenia do aplikacji. Tak, dobrze czytasz. Przycisk do tego pojawia się bezpośrednio w powiadomieniach systemowych. Możesz więc jednym ruchem pozbyć się dźwięków w tle, zanim rozmówca usłyszy, że ktoś obok ciebie właśnie zaczął grać na flecie prostym.
Wyłączenie kamery przed odebraniem połączenia
Druga rzecz jest jak plaster na oczy dla tych, którzy nie chcą, żeby ich twarz wyskakiwała na ekranie zaraz po odebraniu połączenia wideo. WhatsApp pozwala teraz wyłączyć kamerę jeszcze zanim odbierzesz. Nie musisz już udawać, że właśnie przechodzisz przez tunel albo że telefon ci się zaciął. Możesz odebrać i dopiero potem włączyć kamerę, kiedy uznasz, że twoja twarz wygląda jak człowiek, a nie jak niedokończona wersja awatara.
Szczególnie przydaje się to, kiedy dzwoni ktoś z nieznanego numeru. Do tej pory – pyk – i jesteś już na wizji. Teraz masz czas, żeby zdecydować, czy w ogóle chcesz być widoczny. Prywatność +1.
Reakcje emoji w rozmowach wideo
Trzecia zmiana to coś, co już dawno powinno było się pojawić, bo inne aplikacje mają to od lat. Chodzi o reakcje emoji w trakcie rozmów wideo. Możesz teraz wysyłać buźki, serduszka czy inne animowane bzdurki podczas rozmowy, nie przerywając jej i nie wchodząc w czat. Czy to potrzebne? Dyskusyjne. Czy ludzie będą z tego korzystać? Absolutnie.
To coś dla tych, którzy lubią komunikować się bez słów, ale z maksymalną ekspresją. Albo po prostu nie mają nic sensownego do powiedzenia i chcą to zatuszować trzema płaczącymi ze śmiechu emotkami.
Dostępność
Jak wspomnieliśmy na początku na ten moment te funkcje są tylko dla użytkowników beta wersji WhatsAppa na Androidzie. Czyli dla wybranych. Reszta świata musi poczekać, aż testy się zakończą i wszystko będzie działało jak trzeba (czyli mniej więcej). Zazwyczaj takie funkcje trafiają do stabilnej wersji w ciągu kilku tygodni.
Dla osób, które rozmawiają przez WhatsAppa na co dzień – czy to prywatnie, czy zawodowo – zmiany są całkiem praktyczne. Zamiast bawić się w akrobacje w aplikacji, masz pod ręką narzędzia, które pozwalają szybko reagować, nie pokazując przy tym nieumytej twarzy albo hałaśliwego otoczenia.