WWDC 2023 już w najbliższy poniedziałek, więc czas, aby przyjrzeć się bliżej jednemu z najbardziej oczekiwanych komputerów tego roku – 15-calowemu MacBookowi Air.
Chociaż konferencja przede wszystkim skupia się na oprogramowaniu, niemal nieuniknione są dyskusje na temat nowego sprzętu, którego firma ma zamiar nam tutaj zaprezentować. Czyli, oto wszystko, co wiemy do tej pory o najnowszym 15-calowym MacBooku Air.
Ekran
Przejdźmy najpierw do wyświetlacza, który jest niewątpliwie jednym z najważniejszych elementów każdego laptopa, a w tym przypadku – to prawdziwa rewolucja dla serii MacBook Air. Do tej pory seria Air nie oferowała tak dużego wyświetlacza. Ekrany o takiej przekątnej były dotychczas przywilejem zwłaszcza MacBooków Pro. Ale teraz, według naszych informacji, 15-calowy MacBook Air powinien dysponować taką samą rozdzielczością jak obecny 14-calowy MacBook Pro, czyli 3024×1964.
Jeśli przyjrzeć się bliżej tej specyfikacji, wydaje się, że gęstość pikseli 14-calowego MacBooka Pro wynosi 254 ppi, dlatego można spodziewać się, że w przypadku 15-calowego modelu będzie ona nieco niższa, prawdopodobnie około 240 pikseli na cal. Ostateczna gęstość pikseli będzie jednak zależała od rzeczywistego rozmiaru przekątnej wyświetlacza. I tak, możemy potwierdzić, że wycięcie na przednią kamerę na pewno zostanie zachowane.
Wygląd
A teraz, przejdźmy do wyglądu. Apple ustawiło nowy standard dla swoich MacBooków, począwszy od pierwszej generacji 14-calowych i 16-calowych MacBooków Pro, i zdaje się, że nadal trzyma się tego samego języka projektowania, zarówno dla drugiej generacji, jak i dla MacBooka Air M2.
To właśnie wraz z wprowadzeniem tej serii w 2015 roku Apple zdecydowało się na odważny krok, zmieniając kultowy projekt w kształcie klina na projekt z płaskimi krawędziami. Na podstawie tego, co już wiemy, nie ma zbyt wiele miejsca na spekulacje – jeśli weźmiemy MacBooka Air M2 i powiększymy go, otrzymamy 15-calowego MacBooka Air, z wyjątkiem, być może, głośników położonych obok klawiatury.
Spodziewamy się również, że nowy model będzie dostępny w tych samych czterech wariantach kolorystycznych, tj. Dark Ink, Star White, Space Grey i Silver. A co z portami? Cóż, z tego, co wiemy, nowy model będzie wyposażony w dwa porty USB-C oraz złącze MagSafe do ładowania. Nic nie wskazuje na to, że Apple zdecydowało się zwiększyć liczbę portów w porównaniu do MacBooka Air M2.
Procesor
Co do procesora, na chwilę obecną nie ma informacji o pojawieniu się chipów generacji M3, więc Apple właściwie nie ma dokąd pójść. Wyższe wersje układu M2 są reprezentowane w MacBookach Pro, a ich wdrożenie w niższych seriach nie miałoby wielkiego sensu. Jedynym możliwym wyjściem jest wykorzystanie obecnego układu M2, który już znajduje się w modelu 13”. Jeżeli seria Air jest przeznaczona do codziennej pracy, to ten chip na pewno da sobie z tym radę. Jeśli oczywiście użytkownik potrzebuje więcej, na razie nie ma innego wyjścia.
Dostępność
Z oczekiwanym ogłoszeniem w poniedziałek wieczorem, 5 czerwca, 15-calowy MacBook Air będzie prawdopodobnie dostępny do zamówienia zaraz po wydarzeniu.
Najnowsze doniesienia z łańcucha dostaw sugerują, że partnerzy Apple’a zgromadzili już całkiem spore zapasy, co oznacza, że są gotowi do stosunkowo szybkiego rozpoczęcia dostaw. Gdyby to nastąpiło bardzo wcześnie, moglibyśmy oczekiwać, że dostawy rozpoczną się w piątek, 8 czerwca, ale realniejszym terminem wydaje się być następny piątek, 15 czerwca.
Cena
Jeśli chodzi o ceny, nie ma jeszcze żadnych konkretnych plotek. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę amerykańskie ceny 14-calowego MacBooka Pro, który zaczyna się od 1999 USD, oraz 16-calowego MacBooka Pro, który zaczyna się od 2499 USD, to różnica w cenie 500 USD wydaje się wynikać tylko z większego wyświetlacza. Jeżeli Apple zastosuje tę samą metodologię dla MacBooka Air, możemy oczekiwać, że cena za model 15-calowy zacznie się od 1699 USD. To oznaczałoby wzrost o około 500 dolarów w porównaniu do obecnego modelu M2.
Jak zatem widzicie, 15-calowy MacBook Air wydaje się być niezwykle interesującym dodatkiem do rodziny Apple, łącząc najnowocześniejsze technologie z eleganckim i nowoczesnym designem. Czy spełni oczekiwania? Musimy poczekać do poniedziałku, aby dowiedzieć się więcej. Ale na podstawie tego, co już wiemy, wydaje się, że Apple ma wszystko, co potrzebne, aby znowu zrobić furorę na rynku laptopów.
