Odkąd otrzymałem do testów hybrydowe słuchawki Xiaomi, cały czas z nich korzystam. Nie słucham zbyt dużo muzyki, ale świetnie sobie radzą z rozmowami głosowymi podczas grania w Uncharted 4 lub MGO. Jednak tym razem Chińczycy postawili na słuchawki dla aktywnych fizycznie.
Na pierwszy rzut oka mogą wydać się ciężkie, ale ważą tylko 17,8g, a bateria o pojemności 110mAh ma podobno starczyć na 7 godzin użytkowania. Za bezprzewodowe połączenie odpowiedzialne jest Bluetooth 4.1, a ciekawym zabiegiem jest możliwość sparowania słuchawek z dwoma smartfonami, a nie jednym.
Słuchawki Mi Sport mają również certyfikat IPx4, co oznacza, że słuchawki są odporne na zachlapania, a ponadto mogą działać w temperaturze od -20 do 70 stopni Celsjusza. Obecnie temperatura nad jest ponad 0, ale być może nawet taka charakterystyka przesądzi o ilości sprzedanych egzemplarzy.
Mi Sport będą dostępne w Chinach od 11 listopada bieżącego roku, a ich cena wyniesie tylko 22$ (85,50 zł bez podatku).