Apple planuje wprowadzić na rynek model, który może stać się przełomem w projektowaniu smartfonów. Mowa o iPhonie 17 Air lub iPhone 17 Slim.
Jeśli doniesienia się potwierdzą, urządzenie będzie najcieńszym smartfonem, jaki kiedykolwiek wyprodukowała firma. Premiera tego modelu ma odbyć się w 2025 roku, a już teraz wzbudza zainteresowanie dzięki swojej imponująco smukłej konstrukcji. Co nowego zaoferuje iPhone 17 Air?
Nowy rekord w smukłości – jak iPhone 17 Air ma się wyróżnić
Do tej pory najcieńszym urządzeniem Apple był iPhone 6 Plus, którego grubość wynosiła 7,1 mm. Model ten charakteryzował się płaską obudową bez wystającego aparatu, co odróżniało go od późniejszych generacji iPhone’ów. Od 2016 roku Apple regularnie wprowadzało wystające moduły aparatów, które zajmowały dodatkowe miejsce na tylnej części obudowy.
iPhone 17 Air ma wyznaczyć nowy standard, osiągając grubość jedynie 6 mm (bez uwzględnienia wystającego aparatu). Jeśli te informacje znajdą potwierdzenie, będzie to najbardziej smukłe urządzenie w historii Apple, bijąc na głowę nawet model 6 Plus. Smukłość nowego iPhone’a ma uczynić go niezwykle lekkim, a jednocześnie bardziej nowoczesnym wizualnie.
Dlaczego Apple chce zmniejszyć grubość smartfona?
Produkcja cieńszego urządzenia to wyzwanie, które wymaga zastosowania nowych technologii i materiałów. Apple prawdopodobnie będzie chciało zaoferować użytkownikom jeszcze bardziej poręczne urządzenie, które przyciągnie uwagę minimalistycznym wyglądem.
Możliwe zalety ultracienkiej konstrukcji:
- Wygoda użytkowania – Smukły iPhone ma zyskać przewagę dzięki mniejszym rozmiarom, które ułatwią jego noszenie w kieszeni czy torebce.
- Nowoczesny wygląd – Cieńsze urządzenia zawsze wyglądają bardziej elegancko, co może przyciągnąć osoby ceniące sobie styl.
Potencjalne wyzwania:
- Czas pracy baterii – Zmniejszona grubość może oznaczać ograniczenie pojemności baterii, co z kolei może wpłynąć na długość działania urządzenia na jednym ładowaniu.
- Odporność na uszkodzenia – Ultra cienka konstrukcja może być mniej odporna na zgniecenia czy upadki, co wymusi konieczność stosowania wytrzymałych materiałów.
Aparat – czy znów będzie wystawał?
Apple najprawdopodobniej nie zrezygnuje z wystającego modułu aparatu, który stał się standardem w ich smartfonach od kilku lat. Mimo że sama obudowa iPhone’a 17 Air będzie miała rekordowo małą grubość, zaawansowany system soczewek i sensorów aparatu będzie wymagał dodatkowej przestrzeni.
Chociaż część użytkowników może krytykować wystające elementy, ich obecność ma swoje uzasadnienie. Apple od dawna stawia na wysoką jakość zdjęć i filmów, co wymaga miejsca na zaawansowaną technologię fotograficzną. Nowy model prawdopodobnie pójdzie w tym samym kierunku.
Jak iPhone 17 Air ma wyglądać na tle innych smartfonów Apple?
Oto zestawienie:
- iPhone 6 Plus: Grubość 7,1 mm, brak wystającego aparatu.
- iPhone 14 Pro: Grubość 7,85 mm, moduł aparatu wystający ponad obudowę.
- iPhone 17 Air: Grubość 6 mm (bez aparatu).
Nowy model ma być nie tylko cieńszy, ale także bardziej zaawansowany technologicznie. Apple najwyraźniej dąży do tego, aby zmniejszyć grubość urządzenia przy zachowaniu jego funkcjonalności.
iPhone 17 Air może przyciągnąć uwagę dzięki smukłości, ale pozostaje pytanie, czy taka konstrukcja będzie w pełni praktyczna. Mniejsza obudowa może oznaczać kompromisy w kwestii baterii, trwałości czy chłodzenia. Z drugiej strony Apple ma doświadczenie w pokonywaniu takich wyzwań i może zastosować rozwiązania, które zadowolą nawet najbardziej wymagających użytkowników.