Wielkim wydarzeniem w tym roku dla wielbicieli Apple będzie bez wątpienia premiera i wprowadzenie na rynek iPhone’a 7.
Plotek na jego temat jest na pęczki, a ostatnio na stronie jednego z producentów części do nadchodzącej słuchawki z nadgryzionym jabłuszkiem pojawiły się rzekome rendery urządzenia.
Wszyscy wiemy, że Foxconn odpowiada za produkcję urządzeń mobilnych Apple, a wycieki przybierają na sile przed prezentacją kolejnych modeli. Informacje na temat jego poprzedników zaowocowały szybkim wydaniem podróbek iPhone’a 5 i 6. W tym przypadku szanse są takie same, biorąc pod uwagę dostawców komponentów do najnowszego modelu.
Wszystko to sprawia, że wieści na temat 7 są bardziej ekscytujące w porównaniu do 6s ( przynajmniej dla fanów Apple). Grafiki przedstawione przez jednego z dostawców, pokazują, że szykuje się połączenie modeli 5s i 6s, ale to nie wszystko, pojawią się również nowe funkcje.
Z przodu i z tyłu umieszczono szkło hartowane 2,5D, a korpus przypomina ten ze stali nierdzewnej. Dolna krawędź skrywa port Lightning, tradycyjne gniazdo słuchawkowe i głośnik multimedialny. Tak czy owak, wygląda na to, że będzie cieńszy od swoich poprzedników. Ostatnie plotki mówią o zastosowaniu baterii o pojemności 3000mAh i pamięć wewnętrzną o pojemności aż 256GB.
Żadne ze zdjęć nie ukazuje tyłu, ale na jednym z nich widać, że sprzęt leży na ładowarce indukcyjnej, co pozwala myśleć o wprowadzeniu ładowania bezprzewodowego bez dodatkowych etui, które obecnie to umożliwiają. Nie mam wątpliwości, że układem scalonym będzie Apple A10, choć nie wiem, czy nadal pozostaną przy dwu rdzeniowej architekturze.
iPhone 7 to nie jedyna nowość planowana na bieżący rok, obok niego powinien pojawić się mniejszy wariant. Prawdopodobnie również MEIZU spróbuje swoich sił w postaci modelu Pro 5 mini, który powinien pojawić się jeszcze w tym miesiącu.