Pomysł na wyposażenie tabletów w możliwości smartfonów, czyli wykonywanie połączeń to żadna nowość. Trend ten przyjmuje się w… Azji, powodem prawdopodobnie jest niska zamożność osób z tego regionu, które nie mogą sobie pozwolić na kupno obydwu urządzeń.
Sam obecnie testuje tablet z, którego można wykonywać połączenia telefoniczne, jak to ma miejsce w smartfonie. Na początku myślałem, że aplikacja do ich wykonywania, czy do wysyłania smsów została dodana na wyrost. Jakiś czas później włożyłem kartę SIM na której korzystam z internetu zadzwoniłem na numer ze smartfonu i na tablecie pojawił się stosowny komunikat o nieodebranym połączeniu.
Dane z IDC pokazują, że użytwkonicy tego regionu czekali na tego typu urządzenia. W Q2, bieżącego roku sprzedano 13,8 mln tabletów, 25% z nich miało możliwość wykonywania połączeń telefonicznych. Z roku na rok urządzenia zyskują na popularności, teraz ich udział na rynku wynosi 50%.
Interesującym faktem jest, że większość z tych urządzeń działa na Androidzie, obecnie żaden tablet z iOS i Windows na to nie pozwala. Nie mamy pewności, czy te tablety są wykorzystywane jedynie do prowadzenia rozmów.
