emulator

Emulator NES pojawia się, a następnie znika z App Store

Ostatnio użytkownicy iPhone i iPad byli świadkami krótkotrwałej obecności emulatora konsoli Nintendo Entertainment System (NES) w App Store.

Aplikacja, znana pod nazwą Bimmy, została wprowadzona jako narzędzie przeznaczone do testowania i odtwarzania gier z domeny publicznej oraz niekomercyjnych projektów homebrew przeznaczonych dla platformy NES. Choć prezentowała się jako niewinna platforma testowa, w rzeczywistości umożliwiała ładowanie i uruchamianie dowolnych gier ROM, które można znaleźć w internecie, w tym popularnych tytułów takich jak “Super Mario Bros” czy “Donkey Kong”. Te gry, choć mają już niemal 40 lat, wciąż pozostają pod ochroną praw autorskich.

Emulator NES pojawia się, a następnie znika z App Store ciekawostki Emulator NES, Apple, App Store  Ostatnio użytkownicy iPhone i iPad byli świadkami krótkotrwałej obecności emulatora konsoli Nintendo Entertainment System (NES) w App Store. igba iphone

Nintendo, które wprowadziło konsolę NES na rynek w 1985 roku, od dawna walczy z nielegalnym rozpowszechnianiem swoich gier. Na swojej oficjalnej stronie internetowej firma jasno określa, że pobieranie pirackich kopii gier jest działaniem nielegalnym. Niezależnie od tego, Bimmy znalazł się w sklepie App Store, co mogło sugerować pewną zmianę polityki Apple odnośnie emulatorów konsol do gier. Warto przypomnieć, że Apple wcześniej usunęło z App Store emulator iGBA Game Boy, który okazał się kopią innego popularnego emulatora GBA4iOS, obecnie dostępnego tylko poza oficjalnym kanałem dystrybucji Apple.

Interesujące jest to, że Apple zatwierdziło początkowo funkcjonalność iGBA, zanim ujawniło się, że aplikacja była jedynie klonem innej. Mimo to, pojawienie się Bimmy mogło wydawać się pierwszym krokiem w kierunku legalizacji emulatorów starszych konsol w sklepie App Store.

Jednak radość miłośników retro gier nie trwała długo. Kilka godzin po premierze Bimmy, twórca aplikacji zdecydował się ją usunąć. W oświadczeniu, jakie wydał, stwierdził, że nie otrzymał żadnych bezpośrednich skarg ani żadnych nacisków zewnętrznych, które mogłyby go skłonić do takiej decyzji. Przyznał jednak, że obawa przed potencjalnym konfliktem prawnym z firmą Nintendo była wystarczającym powodem, aby wycofać produkt z rynku. Jego decyzja odzwierciedla rosnącą świadomość twórców oprogramowania o konieczności przestrzegania praw autorskich i unikania ryzyka sądowego.

Wycofanie Bimmy z App Store stanowi kolejny rozdział w ciągłym konflikcie pomiędzy twórcami emulatorów a właścicielami praw autorskich do gier wideo. Podkreśla to delikatną równowagę, jaką muszą zachować deweloperzy oprogramowania, starając się oferować narzędzia umożliwiające korzystanie ze starych gier, przy jednoczesnym unikaniu naruszenia obowiązującego prawa. Warto zauważyć, że każda tego typu sytuacja wywołuje szeroką dyskusję na temat granic wykorzystywania własności intelektualnej oraz przyszłości emulacji w legalnych ramach cyfrowej dystrybucji.

Źródło:

Średnia ocena 4.7 / 5. Gł: 143

Brak głosów! Bądź pierwszy i oceń ten post.

Udostępnij
Facebook
Twitter
E-Mail
Dołącz do nas
Czytaj również
Polecamy
Scroll to Top