Google, właściciel popularnej platformy wideo YouTube, odpowiedziało na zarzuty dotyczące zwalniania działania serwisu. Oto odpowiedź giganta.
W ostatnich dniach wielu użytkowników zgłaszało problemy z wolnym ładowaniem filmów na YouTube, co wzbudziło podejrzenia o celowe działania ze strony Google wobec użytkowników korzystających z blokerów reklam.
Blokery reklam jako potencjalna przyczyna problemów
Według informacji przekazanych przez przedstawicieli Google, nie ma podstaw do twierdzeń, że firma celowo wprowadza ograniczenia w działaniu YouTube. Zamiast tego, niewydolność serwisu dotyczy jedynie użytkowników korzystających z określonego rozszerzenia – AdBlock i AdBlock Plus w wersji 5.17. Google wyjaśnia, że problem występuje tylko w tych konkretnych rozszerzeniach, a nie ma wpływu na innych blokerów reklam.
Rozszerzenia AdBlock i AdBlock Plus w wersji 5.17 są obecnie najnowszymi dostępnymi wersjami. W przypadku tych rozszerzeń, użytkownicy napotykają na problemy z tormozami i opóźnionym ładowaniem filmów na YouTube. Jednak te problemy znikały, gdy użytkownicy zainstalowali inne blokery reklam opracowane przez innych twórców.
Google wyjaśnia:
“Ostatnie doniesienia o opóźnionym ładowaniu na YouTube nie są związane z naszymi działaniami mającymi na celu wykrycie blokerów reklam”.
Firma proponuje, aby użytkownicy zgłaszali wszelkie problemy techniczne do centrum pomocy, aby można było je skutecznie rozwiązać.
Wcześniej użytkownicy zgłaszali podejrzenia, że Google sztucznie ogranicza prędkość ładowania filmów na YouTube dla osób korzystających z blokerów reklam. Jednakże, Google stanowczo zaprzecza tym oskarżeniom i twierdzi, że problemy występują wyłącznie w przypadku wspomnianych wersji rozszerzeń AdBlock i AdBlock Plus.
Google zaleca również wszystkim użytkownikom, którzy napotykają problemy z opóźnionym ładowaniem filmów, aby skonsultowali się z centrum pomocy. Tam będą mogli uzyskać pomoc techniczną i rozwiązanie swoich problemów.
Jak zatem widzicie firma tłumaczy, że opóźnienia w ładowaniu filmów dotyczą jedynie użytkowników korzystających z rozszerzeń AdBlock i AdBlock Plus w wersji 5.17. Problemy te nie są związane z działaniami Google mającymi na celu wykrycie blokerów reklam. Google zachęca użytkowników do zgłaszania problemów technicznych do centrum pomocy w celu ich rozwiązania.
Przypomnijmy, że wcześniejsze podejrzenia użytkowników dotyczące celowego ograniczania prędkości ładowania filmów dla osób korzystających z blokerów reklam zostały zaprzeczone przez Google. Firma podkreśla, że nie ma żadnej intencji wprowadzania ograniczeń dla użytkowników korzystających z blokerów reklam.
Jeśli jesteś użytkownikiem blokera reklam i napotkałeś opóźnienia w ładowaniu filmów na YouTube, warto skonsultować się z centrum pomocy Google, aby uzyskać pomoc techniczną i rozwiązanie swoich problemów. Google zapewnia, że ich celem jest zapewnienie jak najlepszej jakości użytkowania swoich usług dla wszystkich użytkowników.