Niedawno Apple wypuściło nową aktualizację swojego systemu, iOS 17.4.1, która miała naprawiać błędy i poprawiać stabilność. A co z baterią?
Zazwyczaj te małe poprawki nie robią dużego hałasu, ale z doświadczenia wiemy, że czasem mogą wpłynąć na wydajność telefonu, szczególnie na baterię, co często wypomina się Apple.
Ekipa z kanału iAppleBytes postanowiła sprawdzić, jak ta aktualizacja wpływa na żywotność baterii w różnych modelach iPhone’ów, wzięli do testów modele od SE 2020 po iPhone’a 15. Chcieli zobaczyć, czy po aktualizacji telefony dłużej trzymają na baterii.
Z ich testów wynika, że starsze modele iPhone’ów, takie jak SE 2020, XR i 11, faktycznie mogą na tej aktualizacji skorzystać. Na przykład, iPhone SE 2020 zyskał trochę na czasie pracy na baterii, podobnie jak XR i 11. Ale już przy nowszych modelach, jak iPhone 15, wyniki były gorsze. Po aktualizacji te telefony trzymały krócej na baterii, co jest pewnie rozczarowaniem dla użytkowników.
Trzeba pamiętać, że na baterię wpływa wiele rzeczy – jak używamy telefonu, jakie mamy ustawienia i jakie aplikacje chodzą w tle. Testy pokazują tylko ogólny obraz i mogą się różnić w zależności od użytkownika.
W skrócie można powiedzieć, że aktualizacja iOS 17.4.1 przyniosła mieszane efekty. Dla niektórych starszych iPhone’ów może to być mały bonus w postaci dłuższego czasu pracy na baterii, ale właściciele nowszych modeli mogą być nieco rozczarowani. Warto samemu zobaczyć, jak aktualizacja wpływa na nasz telefon i ewentualnie dostosować ustawienia, żeby wydłużyć czas pracy baterii. I trzymać oko na kolejne aktualizacje – może Apple wprowadzi jakieś poprawki.