Kolejną nowością podczas dzisiejszej konferencji był iPhone 11, czyli tak jak pisaliśmy wcześniej następca iPhone?a XR.
Przód urządzenia jest taki sam jak w iPhone XR. Smartfon posiada ekran LCD i ma to samo wcięcie w ekranie na czujniki Touch ID. Zmienił się za to tył “jedenastki”.
Jak widzicie teraz urządzenie posiada podwójny, a nie pojedynczy aparat. Całość została umieszczona w kwadratowym panelu. Rozdzielczość aparatów to 12 megapikseli. Posiadają one także optyczną stabilizację obrazu. Obiektywy szerokokątny (26 mm) i super szerokokątny (13 mm) mają odpowiednio światło F/1.8 i F/2.4.
Szerokokątny obiektyw posiada optyczny zoom x2. iPhone 11 wyposażony jest też w funkcję smart HDR. Kamera pozwala na nagrywanie 4K przy 60 klatkach.
Przedni aparat dla iPhone’a 11 został zaktualizowany do 12 MP z obsługą szerokokątnego poziomego selfie. Wprowadzono nową funkcję QuickTake, która upraszcza przechwytywanie wideo przez długie naciśnięcie spustu migawki aparatu.
iPhone 11 wyposażony jest w procesor A13, który jest o 30% szybszy od tego, który znajduje się w iPhone XR. Poprawiono, a raczej ulepszono działanie Face ID. Praca na baterii również się zmieniła. Zdaniem firmy jest ona o godzinę dłuższa niż w modelu iPhone XR. Smartfon otrzymał wsparcie Dolby Atmos.
Jeśli chodzi o kolory, to iPhone 11 sprzedawany będzie w sześciu kolorach: czarnym, białym, czerwonym, fioletowym, zielonym i żółtym. Smatrfon ma także nowe anodowane wykończenie z aluminium, które według Apple jest bardziej trwałe.
Cena iPhone 11 rozpoczyna się od 699 dolarów, czyli o 50 dolarów mniej niż cena początkowa iPhone’a XR.
