iPhone nie budzi już takiego wielkiego zainteresowania, co wcześniej. Podczas gdy producenci smartfonów z Androidem prezentują urządzenia pełne nowości, firma z Cupertino woli zachować konserwatywną postawę i stopniowo grać w swoje karty.
Niestety takie posunięcia powodują, że iPhone nie jest już tak popularny jak miało to miejsce jeszcze kilka lat temu. Z roku na rok udział iPhone’a na rynku w Europie spada.
Według danych dostarczonych przez Canalys w drugim kwartale 2019 r. udział iPhone’ów w Europie spadł on o 17% . Jednak firma nadal utrzymuje się na trzeciej pozycji po Samsungu i Huawei i wyprzedza Xiaomi.
Sprzedaż iPhone’ów spadła z 7,7 miliona w drugim okresie 2018 roku do 6,4 miliona w tym samym kwartale tego roku. Spowodowało to zwycięstwo Samsunga, którego sprzedaż wzrosła gwałtownie z 15,3 miliona do 18,3 miliona. Taki wzrost Samsung może zawdzięczyć serii A z Galaxy A10, A20e, A40 i A50.
Jeśli chodzi o Apple, to na miesiąc przed prezentacją iPhone 11, plotki nie wyglądają dobrze. Najnowsze smartfony giganta z Cupertino mają otrzymać potrójny aparat, który jest już elementem w zdecydowanej większości flagowców z Androidem, a także rzekomą obsłudze Apple Pencil, która także od lat jest dostępna w większości smartfonów u konkurencji.
