Od czasu do czasu staram się śledzić poczynania Chińskich producentów urządzeń mobilnych poza Xiaomi i Meizu i mało kto ma do zaoferowania interesujący sprzęt. Jednak wczoraj ZTE zaprezentowało Nubię N1, której siła tkwi w pojemnej baterii.
Sprzęt ma kosztować 255$ (1135 zł bez podatku/cła) i jest wyposażony w 5,5 – calowy wyświetlacz, który na myśl przywodzi testowanego przeze mnie na początku bieżącego roku Xiaomi Redmi Note 3. Zapomnijcie o braku ramek po bokach wyświetlacza, są one widoczne, ale są na tyle wąskie, że nie powinno to przeszkadzać przyszłemu właścicielowi.
Nubia N1 wygląda na elegancie urządzenie mobilne, a jej jednostką centralną jest MediaTek Helio P10, a nie Snapdragon 820. Układ scalony wspomagają 3GB pamięci operacyjnej, a użytkownik otrzyma 64GB pamięci wewnętrznej na dane. Domyślną wartość w każdej chwili będzie można rozszerzyć za pomocą karty microSD.
Teoretycznie mamy do czynienia z tańszym odpowiednikiem modelu Z11, ale nie wszystko zostało w nim pogorszone. Z11 ma baterię o pojemności 3000mAh, a pojemność ogniwa w N1 jest oszałamiająca, ponieważ wynosi 5000mAh. Ponadto Nubia nie należy do najgrubszych urządzeń na rynku i ma całkiem dobre aparaty (13MPix – tył i 5MPix – przód). Wszystko działa na podstawie Androida 6.0.1 Marshmallow.