Osobiście nie miałem przyjemności korzystać z Huawei Watch, ale niedługo pojawi się jego następca, który powinien zadebiutować podczas tegorocznych targów Mobile World Congress odbywających się w Barcelonie.
LG, jako pierwsze wyda inteligentne zegarki, ale to nie jedyny producent inwestujący w ten segment. Nie można zapomnieć o pozostałych, Motorola czeka na nowszą wersję systemu i wtedy podejmie decyzję o wydaniu urządzenia ubieralnego, a niektórzy nie zrobili nic w tym segmencie od 2015 roku.
Jedną z nowości będzie na pewno Huawei Watch w dwóch wariantach, jeden otrzyma WiFi i Bluetooth, a drugi (pewnie droższy) pozwoli na włożenie do niego karty SIM. To interesujące, ponieważ nadal będziemy mieli dostęp do sieci bez włączonego WiFi lub Bluetooth, a dodatkowo otrzymamy możliwość wykonywania połączeń wychodzących i odbierania przychodzących.
Nie mam nic do eleganckiego wyglądu pierwszej generacji inteligentnego zegarka Huawei, ale kolejny będzie bardziej stonowany i wygląda na to, że być może jego głównym celem będą osoby aktywne fizycznie. Mam nadzieję, że model z LTE nadal będzie wyglądał, jak poprzednik, a wariant WiFi na sportowo.
Jego premiera może odbyć się podczas targów, ale równie dobrze później. Niestety VentureBeat nie podało dokładnej daty, więc obecnie to ciężko to stwierdzić. Z drugiej strony warto na niego poczekać, jeżeli nie darzycie zaufaniem LG w kwestii urządzeń ubieralnych.
