Meizu MX6 wreszcie zadebiutował na rynku mobilnym, wszystko dzięki przedwczorajszej konferencji prasowej producenta w Pekinie.
Konstrukcja MX6 to aluminiowa obudowa unibody mierząca 7,25 mm grubości, mająca takie same linie antenowe, jak zaprezentowany wcześniej model Pro 6. Chińczycy postawili na 5,5 – calowy wyświetlacz 1080p Sharpa, chroniony przez szkło hartowane 2,5D.
Jednostką centralną tego modelu jest układ scalony Helio X20 (10 rdzeni – 2xA72@2,3GHz, 4xA53@2GHz i 4xA52@1,4GHz) wspomagany przez GPU Mali – T880MP4 i 4GB pamięci operacyjnej. Warto nadmienić, że Pro 6 ma Helio X25, który ma nieco mocniejsze rdzenie A72 i układ graficzny.
Chińczycy w kwestii aparatu postawili na Sony IMX386 (12MPix, piksele o rozmiarze 1.4?m) z przysłoną f/2.0, dwutonową diodą doświetlającą i PDAF (łapanie ostrości na podstawie detekcji fazy). Jest to pierwszy smartfon wykorzystujący ten aparat, a producent zarzeka się, że jakość zdjęć jest taka sama, jak w Samsungu Galaxy S7.
MX6 ma 32 GB pamięci wewnętrznej, Dual SIM, LTE Cat.6 i baterię o pojemności 3060mAh ze wsparciem dla szybkiego ładowania (24W). Ponadto sprzęt jest dostępny w trzech wariantach kolorystycznych (srebrnym, złotym i szarym). Poza tym MX6 ma najnowszą wersję Flyme OS bazującą na Androidzie Marshmallow.
Na początku Meizu MX6 będzie dostępny tylko i wyłącznie na terenie Chin, a jego cena wynosi 299$ (1185 zł bez podatku/cła). Od dziś można składać zamówienia w ramach przedsprzedaży, a wysyłka rozpocznie się 30 lipca bieżącego roku.
Smartfon to nie wszystko, nie zapomniano również o dedykowanych mu akcesoriach. Jednym z nich jest etui podobne do Quick Circle od LG, kosztujące tylko 15$ (60 zł bez podatku/cła) i głośnik bezprzewodowy, kosztujący 60$ (240 zł bez podatku/cła).
