Lin Bin uchylił rąbka tajemnicy na temat Xiaomi Mi4c, który prawdopodobnie zostanie zaprezentowany na początku przyszłego tygodnia. Xiaomi ma zamiar wyprodukować tylko 100,00 egzemplarzy tego modelu, a jego sprzedaż rozpocznie się 3 października bieżącego roku.
W sprzedaży pojawią się trzy warianty smartfona, jedna z nich ma 2GB pamięci operacyjnej i 16GB na dane, a kolejne to modele z 3GB RAMu, różniące się pojemnością pamięci, odpowiednio dostępne będą modele z 32 i 64GB miejsca na dane przyszłego właściciela.
Obecnie znana jest jedynie cena modelu 3GB RAM + 32GB ROM, wynosi ona zaledwie 235$. Mi4c będzie wyposażony w port USB typu C, ale pan Bin zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy będą zadowoleni szybszym przesyłem danych i krótszym czasem ładowania. Osoby przyzwyczajone do microUSB nadal będą w stanie korzystać z tego rozwiązania, wszystko za sprawą dodania do zestawu ze smartfonem przejściówki microUSB ? USB ? C. Myślicie, że dostaniecie jedynie przejściówkę, a kabel kupicie osobno? Mylicie się Xiaomi postanowiło, że w pudełku pojawi się również kabel microUSB. Adapter łączy się z końcem kabla microUSB i staje się najnowszą technologią w świecie urządzeń mobilnych. Dzięki temu zapaleńcy i tradycjonaliści będą zadowoleni.
Wydaje mi się, że Xiaomi Mi4c jest przystankiem przed wydaniem modelu Mi5. Nie trudno zauważyć, że minął rok od premiery Mi 4, a jego następcy nadal nie widać, a liczba 100,000 egzemplarzy nabiera wtedy sensu. Z mojego punktu widzenia wygląda na to, że Xiaomi po prostu czeka na dostępność Snapdragona 820.