Zapewne słyszeliście o błędzie 53, który pojawił się przy okazji wydania iOS 9.2.1. Przez niego wielu użytkowników iPhone’a ucierpiało, ponieważ oprogramowanie całkowicie blokowało urządzenie z zamiennikiem Touch ID lub taśmą czytnika linii papilarnych.
Użytkownicy wystosowali nawet pozew zbiorowy i twierdzą, że Apple nie zrobiło wszystkiego, co mogło, aby klienci o tym zapomnieli. Producent z Cupertino miał podarować im zastępcze urządzenia, których błąd nie dotyczy, ale to jeszcze nie nastąpiło.
Wydanie nowej kompilacji aktualizacji załatwiło sprawę, a wymiana ma dotyczyć sprzętu bez gwarancji. Prawnikom szybko udało się zamknąć sprawę, ale obiecano, że sprzęt bez gwarancji zostanie naprawiony lub wymieniony za darmo.
Under the circumstances, there is nothing left to litigate and the claims in the [complaint] are all moot.
Rozumiem użytkowników w Stanach Zjednoczonych, ale Apple poinformowało ich, że mają skontaktować się z AppleCare w sprawie wymiany lub naprawy. Na domiar złego nie podano nawet informacji, jak należy to załatwić. Przez brak wytłumaczenia postępowania podczas oddania sprzętu Apple może spodziewać się kolejnej sprawy w sądzie, ta odbędzie się 16 czerwca.