Apple podobno przymierza się do wyposażenia przyszłorocznego modelu ich urządzenia naręcznego w wyświetlacz micro LED. Oznacza to, że zrezygnują oni z paneli OLED.
Do informacji dotarł portal DigiTimes, a tegoroczny Apple Watch (o ile się pojawi) nadal będzie wykorzystywał dobrodziejstwa wyświetlacza OLED. Zmiana nastąpi dopiero przy okazji wydania trzeciej generacji sprzętu ubieralnego.
Obecnie wiadomo, że wyświetlacze micro LED są droższe w produkcji, ale są lżejsze i cieńsze. Ponadto mają wyższą jasność i nie są podświetlane tak, jak tradycyjne ekrany. Warto również wspomnieć, że mają zdecydowanie lepsze odwzorowanie kolorów.
Dwa lata temu Apple przejęło LuxVue, które właśnie pracowało nad ekranami micro LED, Amerykanie nawet postawili fabrykę w Tajwanie skupiającą się na odpowiednim zaprojektowaniu i wdrożeniu tej technologii na rynek konsumencki.
Na ten moment tylko Apple Watch korzysta z wyświetlacza OLED, a w iPhone’ach stosują wyświetlacze TFT LCD, ale niedługo powinni zastąpić je panelami stosowanymi w inteligentnym zegarku.