Apple ogłosiło, że od 21 grudnia zaprzestanie sprzedaży dwóch modeli zegarków Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2, na terenie Stanów Zjednoczonych.
Ta zaskakująca decyzja wynika z długotrwałego sporu patentowego, w którym Apple przegrało z firmą Masimo, dotyczącego technologii pomiaru tlenu we krwi. Jak się okazuje, technologie medyczne wykorzystywane w Apple Watch, które służą do tego rodzaju pomiarów, są w praktyce projektem firmy Masimo.
Tło sporu patentowego
Spór patentowy między Apple a Masimo dotyczy dwóch patentów, które są kluczowe dla funkcji pomiaru natlenienia krwi w inteligentnych zegarkach. Amerykańska Federalna Komisja ds. Handlu (International Trade Commission) wydała w październiku orzeczenie, w którym stwierdziła, że Apple naruszyło te patenty. Decyzja ta została przekazana Administracji Prezydenta USA, a Joe Biden ma czas do 25 grudnia na zawetowanie decyzji Komisji.
Mimo że Apple ma nadzieję, że prezydent skorzysta z prawa weta, firma postanowiła już teraz usunąć oba modele Apple Watch z oferty. Decyzja ta jest zrozumiała, ponieważ prezydenci rzadko korzystają z uprawnienia weta w tego rodzaju sprawach. Jednakże, jeśli Joe Biden nie zawetuje decyzji Komisji, Apple nie będzie w stanie sprzedawać Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2 na terenie Stanów Zjednoczonych.
Zakaz sprzedaży i importu
Oprócz wstrzymania sprzedaży, Apple również zakazało importu Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2 do USA począwszy od 25 grudnia. Warto zauważyć, że zakaz ten nie obejmuje modelu Apple Watch SE, który nie posiada czujnika natlenienia krwi. Istnieje jednak możliwość, że te patenty będą miały wpływ na przyszłe zegarki Apple, ponieważ oba patenty wygasają dopiero w sierpniu 2028 roku.
Apple ma prawo odwołać się od decyzji Komisji do Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych, ale do czasu rozpatrzenia odwołania sprzedaż i import zegarków będą objęte zakazem. To oznacza, że oba modele Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2 nie będą dostępne na rynku amerykańskim przez jakiś czas.
Konsekwencje dla Apple
Decyzja o wstrzymaniu sprzedaży Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2 może mieć poważne konsekwencje dla Apple. W pierwszym kwartale tego roku dział technologii wearables, czyli ubieralnych, przyniósł firmie ponad 13 miliardów dolarów przychodu. Zakaz sprzedaży i importu dwóch najnowszych modeli zegarków może znacząco wpłynąć na te wyniki finansowe.
Ponadto, Apple miałby także zakazać sprzedaży tych modeli swoim resellerom. To oznacza, że nie tylko firma Apple poniesie straty, ale także inni sprzedawcy, którzy polegają na sprzedaży produktów Apple.
Jednakże, warto zauważyć, że sprzedane już zegarki nadal będą działać. Zakaz sprzedaży i importu dotyczy jedynie przyszłych transakcji.
Podsumowanie
Decyzja Apple o wstrzymaniu sprzedaży Apple Watch Series 9 i Apple Watch Ultra 2 w USA jest bezpośrednim wynikiem przegranej firmy w sporze patentowym z Masimo. Pomiar tlenu we krwi jest ważną funkcją tych zegarków, a technologie medyczne wykorzystywane do tego celu są chronione patentami firmy Masimo.
Chociaż Apple ma nadzieję na interwencję prezydenta Joe Bidena, firma postanowiła już teraz usunąć zegarki z oferty. Zakaz sprzedaży i importu obowiązywać będzie od 25 grudnia. Decyzja ta może mieć poważne konsekwencje dla Apple, zarówno pod względem finansowym, jak i reputacyjnym.
Będziemy musieli zaczekać, aby dowiedzieć się, jaki będzie ostateczny wynik tego sporu patentowego i jak wpłynie to na przyszłość Apple Watch.
