iPad pozostaje na czele listy najbardziej dochodowego tabletu, a różnica w porównaniu do konkurencji jest ogromna. Tablet Apple zanotował wyższą sprzedaż niż tablety Samsunga i Amazonu razem wzięte, tak przynajmniej wynika z danych zebranych przez IDC.
W zeszłym roku sprzedano prawie 44 miliony egzemplarzy (43,8 mln) iPada, a wyniki Samsunga (24,9 mln) i Amazonu (16,7 mln) pokazują, że po sprzęt Apple w zeszłym roku sięgnęło o 2,2 mln więcej konsumentów. W praktyce oznacza to, że udział iPada na rynku tabletów wyniósł 26,8%, co przekłada się na co czwartego konsumenta kupującego tablet z Cupertino. Ponadto udział rynkowy wzrósł o 2,5% w porównaniu do poprzedniego roku.
W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że Apple zarobiło na iPada 5,8 miliarda $ (wyniki z czwartego kwartału 2017 roku). Cena sprzętu również wzrosła i w większości przypadków konsumenci decydowali się na zakup droższego modelu, którym jest bez wątpienia iPad Pro.
Niskie wyniki sprzedaży pokrywają się z coraz gorszą kondycją rynku tabletów, ponieważ liczba wysłanych produktów zmalała o 6,5% w porównaniu do ubiegłego 2017 roku. Nie zmienia to jednak faktu, że od iPad jest najbardziej popularnym tabletem od początku swojego istnienia.
W tym roku gigant z Cupertino powinien odświeżyć swój sztandarowy tablet. Prawdopodobnie doczekamy się braku przycisku fizycznego z wbudowanym czytnikiem linii papilarnych (Touch ID), węższe ramki i przede wszystkim Face ID. Właśnie ono powinno zastąpić dotychczas stosowany czytnik linii papilarnych w tablecie Amerykanów.
