czas bezprzewodowego ładowania

Porównanie szybkości bezprzewodowego ładowania topowych smartfonów w 2024 roku

Który z topowych smartfonów w 2024 roku ładuje się bezprzewodowo najszybciej, a który ładuje się najwolniej? Zobacz najnowsze porównanie.

Analizując nowości technologiczne z 2024 roku, nie sposób pominąć postępu w dziedzinie mobilnych urządzeń. Producenci smartfonów nieustannie konkurują w rozwoju procesorów, interfejsów użytkownika oraz jakości aparatów fotograficznych. Mimo to, równie istotnym, aczkolwiek często niedocenianym aspektem, pozostaje efektywność ładowania bezprzewodowego.

Tradycyjne marki takie jak Apple, Samsung i Google, choć wyznaczają trendy w wielu obszarach, wydają się zaniedbywać tę funkcję. Ich najnowsze urządzenia – iPhone seria 15 oraz Galaxy S24 – oferują ładowanie bezprzewodowe o mocy do 15 W. Rezultat? Kompletny cykl ładowania trwa około dwóch godzin. Warto zauważyć, że nawet model Google’a – Pixel 8 Pro – z nieco większą mocą 23 W, również wymaga dwóch godzin na uzupełnienie baterii.

W kontraście do tej konservatywnej postawy, inne firmy, w tym Xiaomi, Oppo, Vivo i Huawei, skutecznie wykorzystują lukę rynkową, wprowadzając innowacje w szybkim ładowaniu. Ich flagowe modele, takie jak Xiaomi 14 czy Vivo X100 Pro, osiągają moc ładowania do 50 W, co znacznie skraca czas oczekiwania na pełne naładowanie do mniej niż jednej godziny.

Porównanie szybkości bezprzewodowego ładowania topowych smartfonów w 2024 roku ciekawostki Xiaomi, Samsung, Porównanie czasu bezprzewodowego ładowania topowych smartfonów, Oppo, OnePlus, iPhone, Huawei, Honor, Google, czas bezprzewodowego ładowania, 2024  Który z topowych smartfonów w 2024 roku ładuje się bezprzewodowo najszybciej, a który ładuje się najwolniej? Zobacz najnowsze porównanie. czas 1

Jednakże, wśród nich wszystkich wyróżnia się Honor z modelem Magic 6 Pro, oferującym bezprecedensową moc 66 W w bezprzewodowym ładowaniu, umożliwiając użytkownikom regenerację baterii w rekordowym czasie – 40 minut. Ta efektywność jest warta podkreślenia, zwłaszcza że w roku 2024 wszystkie wiodące modele smartfonów posiadają opcję ładowania bezprzewodowego.

Faktem jest, że wyższa wydajność ładowania wymaga zaawansowanych rozwiązań w zakresie chłodzenia oraz specjalistycznych ładowarek z odpowiednim systemem regulacji temperatury. Oczywiste wydaje się, że takie rozwiązania mogą generować dodatkowe koszty oraz zmuszać do kompromisów konstrukcyjnych. Wydaje się, że jest to przyczyna, dla której Apple i Samsung nie śpieszą się z wdrażaniem szybszych metod ładowania bezprzewodowego, być może obawiając się wprowadzenia zbyt skomplikowanych zmian, które mogłyby wpłynąć na ogólną niezawodność urządzeń.

Nie można również ignorować aspektów związanych z bezpieczeństwem użytkowania oraz długotrwałością baterii, które są kluczowe dla konsumentów. Szybkie ładowanie, chociaż wygodne, może wiązać się z większym wydzielaniem ciepła i potencjalnym przyspieszeniem degradacji komórek baterii. Dlatego niektóre marki mogą preferować zachowanie równowagi między czasem ładowania a żywotnością baterii.

Co o tym sądzicie? Dajcie koniecznie znać w komentarzach!

Źródło:

Średnia ocena 5 / 5. Gł: 311

Brak głosów! Bądź pierwszy i oceń ten post.

Udostępnij
Facebook
Twitter
E-Mail
Dołącz do nas
Czytaj również
Polecamy
Scroll to Top