W zeszłym roku Lenovo nie zdecydowało się na wydanie kolejnej generacji Moto X, ale w tym roku sytuacja powinna ulec zmianie na lepsze.
Najgorsze jest to, że Moto X 2017 będzie średniakiem, a nie flagowcem z prawdziwego zdarzenia. Jestem w stanie to zrozumieć, ponieważ teraz flagowym modelem jest Moto Z i jej następcy.
Na portalu społecznościowym Google+ pojawiły się pierwsze zdjęcia prototypu Moto X, którego wzornictwo zostało zainspirowane Moto G5. Obudowa jest lekko zakrzywiona i wykonano ją z aluminium, a linie antenowe znajdują się na górnej i dolnej części obudowy unibody. Ciekawym zabiegiem jest aparat z dwoma obiektywami i taki sam jak w Moto Z pierścień aparatu.
Pod charakterystycznym logotypem Motoroli znajduje się 5,5 – calowy wyświetlacz, a niżej mamy dostęp do okrągłego czytnika linii papilarnych. Spodziewacie się Snapdragona 820 lub 835? Dajcie spokój, Moto X będzie wyposażona w Snapdragona 625, 3GB RAM-u i 32GB pamięci wewnętrznej. Nie mamy na razie informacji o pojemności niewymiennej baterii, ale mam wrażenie, że może być podobna do Moto Z Play.
Warto nadmienić, że Moto X 2017 nie ma charakterystycznych pinów na obudowie, więc nie będzie kompatybilna z modułami dostępnymi dla linii Moto Z. Wcale się nie dziwię, ponieważ teraz Moto Z jest flagowcem, a X już nim nie będzie.
