Samsung od lat podążą tą samą ścieżką co Apple. I tak jest również w tym roku. Firma wybrała ten sam kierunek, którym półtora roku temu podążało Apple. A to błąd. O co dokładnie chodzi?
Autorem jest opinii jest Tony Sakkonagi z agencji doradczej Bernstein. Jego zdaniem ustalenie u tak wysokich cen dla najnowszych flagowych, Koreańczycy podjęli duże ryzyko, które może skutkować znacznym spadkiem sprzedaży ich markowych smartfonów i dalszym spadkiem udziału w rynku.
Nowy Samsung Galaxy S10 jest bardzo drogi, z wyjątkiem modelu Galaxy S10e, który ma szansę stać się najlepiej sprzedającym się modelem ze wszystkich, mówi Sakkonagi.
Przez ustalenie tak wysokich cen detalicznych, Samsung przyczynia się do zmniejszenia popytu na swoje markowe telefony i zwiększa tym samym możliwość lepszej sprzedaży smartfonów takich marek, jak Xiaomi i Huawei.
Dlaczego konsumenci nie chcą wydawać 1000 $ na smartfony?
Po pierwsze.. wielu z nas już dawno przestało zmieniać smartfony co dwa lata, nie wspominając już o corocznej aktualizacji nowego modelu. Teraz smartfony są używane przez 2-3, a nawet 4 lata.
Po drugie.. za mało zmian. Zestawy czterech głównych kamer, dziesiątki gigabajtów pamięci RAM i niezliczona ilość rdzeni procesorów nie budzą już podziwu.
Po trzecie.. konsumenci zauważyli, że technologia wcale nie musi być taka droga. Zostało to udowodnione przez chińskich producentów, których flagowce kosztują 400-500 $, i dzięki temu wykazują ogromny wzrost sprzedaży.
W przeciwieństwie do prognoz analityków branżowych, że prędzej czy później konsumenci przyzwyczają się do wysokich cen smartfonów, tak się nie stało. Nawet firma Apple zdała sobie sprawę, że działała nieco lekkomyślnie i zaczęła stopniowo obniżać ceny.
Nie ma wątpliwości, że upłyną tylko 2-3 miesiące, a Samsung zrobi to samo.
