Xiaomi w końcu zdecydowało się wydać swój pierwszy zegarek z wearOS, ale chwilę po premierze ludzie zaczęli narzekać na żywotność baterii pomimo tego, że nawet nie używali zegarka.
Podczas premiery producent potwierdził, że zegarek ma wytrzymać 36 godzin użytkowania. Biorąc pod uwagę, że Mi Watch może działać bez konieczności parowania go ze smartfonem, wynik można uznać za bardzo dobry.
W jednym z testów okazało się, że Mi Watch wytrzymał 57 godzin użytkowania i miał jeszcze 10% baterii. Teoretycznie mając jeszcze 10% można dobić do 63 godzin używania, co znacznie przekracza czas działania większości inteligentnych zegarków.
Wynik może cieszyć Xiaomi i przy okazji zamknie usta malkontentom.