Raporty rynkowe wskazują, że Indie mogą wkrótce stać się jednym z czołowych ośrodków produkcyjnych dla najnowszego modelu iPhone’a – iPhone 17.
Szacuje się, że produkcja tego modelu rozpocznie się w Indiach pod koniec 2025 roku. Informacje te pochodzą od znanego analityka Ming-Chi Kuo, który często dostarcza wiarygodnych danych na temat planów firmy Apple.
Podjęcie przez Apple decyzji o uruchomieniu produkcji w Indiach w tym samym czasie, co premiera globalna, jest zjawiskiem bezprecedensowym. Dotychczas praktyką było rozpoczęcie produkcji iPhone’ów w Indiach z opóźnieniem kilku miesięcy po debiucie modelu na rynku światowym. Inicjatywa ta wydaje się być strategicznym ruchem mającym na celu zmniejszenie zależności od chińskich linii montażowych.
Standardowy wariant iPhone 17 ma być produkowany na indyjskiej ziemi, co zdaniem Kuo wynika z mniejszej złożoności montażu tej konkretnej wersji urządzenia. Gigant technologiczny z Cupertino od kilku lat angażuje się w przenoszenie części produkcji do Indii, gdzie już wcześniej były składane starsze wersje iPhone’ów.
Przez ostatnie lata, Apple sukcesywnie przerzucał obowiązki produkcyjne na indyjskie fabryki. Na przykład, iPhone 14 był produkowany w Indiach już kilka tygodni po jego światowej premierze we wrześniu 2022 roku, a w przypadku iPhone’a 15, montaż na subkontynencie indyjskim rozpoczął się jeszcze wcześniej, chociaż nadal z pewnym opóźnieniem w porównaniu do Chin.
Kluczowymi partnerami Apple w Indiach są Foxconn, Pegatron oraz Tata – ten ostatni przejął kontrolę nad Wistronem. Z raportów wynika, że Foxconn obecnie odpowiada za 75 do 80 procent montażu iPhone’ów w Indiach i zainwestował tam ponad pół miliarda dolarów w rozwój swoich zdolności produkcyjnych.
Ming-Chi Kuo szacuje, że obecnie około 12% do 14% globalnych dostaw iPhone’ów pochodzi z Indii, a prognozuje się, że do 2024 roku ten odsetek ma wzrosnąć do 20%-25%. Rozwój produkcji w Indiach nie tylko umożliwia firmie dywersyfikację produkcji poza granice Chińskiej Republiki Ludowej, ale także stwarza okazję do wzmocnienia stosunków z indyjskim rządem, co ma niebagatelne znaczenie na tle rosnącej popularności produktów Apple na tym ogromnym rynku.
Podjęcie przez Apple kroków w kierunku ekspansji produkcyjnej w Indiach jest również odpowiedzią na coraz bardziej złożoną geopolitykę oraz dążenie do optymalizacji łańcucha dostaw. To także sygnał, że subkontynent indyjski zyskuje na znaczeniu jako ośrodek produkcji wysokotechnologicznej, zdolny sprostać standardom jakości i wydajności, które są znakiem rozpoznawczym produktów Apple. Decyzja ta, biorąc pod uwagę rosnące napięcia handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, wydaje się być zarówno strategiczna, jak i praktyczna.
W kontekście tych zmian, Indie mogą nie tylko wzmocnić swoją pozycję jako kluczowy gracz w globalnych łańcuchach dostaw, ale także przyciągnąć dalsze inwestycje w sektorze technologicznym, które będą sprzyjać rozwojowi lokalnej gospodarki i zwiększą ich znaczenie na arenie międzynarodowej.
