Ostatnie doniesienia na temat nadchodzących modeli iPad Pro od Apple zdają się łagodzić obawy dotyczące potencjalnych cen tych urządzeń.
W świetle braku premier nowych wersji iPadów w ubiegłym roku, rok 2024 zapowiada się jako okres znaczących nowości dla tej popularnej linii tabletów. Najnowsze informacje, pochodzące z raportu DigiTimes, przynoszą nieco optymizmu w kwestii cen przyszłej serii iPadów Pro, które po raz pierwszy mają zostać wyposażone w ekrany OLED.
Pierwotne spekulacje sugerowały, że cena za 11-calową wersję iPad Pro 2024 mogłaby wynieść co najmniej 1500 dolarów, a model o przekątnej 12,9 cala (z większym, 13-calowym ekranem) mógłby kosztować aż 1800 dolarów. Te szacunki stanowiły znaczne podwyżki w porównaniu do obecnych cen, które rozpoczynają się od 799 dolarów za mniejszy model i 1099 dolarów za większy.
Jednak według najnowszych danych, wzrost cen nowych modeli może być o wiele bardziej umiarkowany, nie przekraczając 160 dolarów. Taka zmiana byłaby znacznie bardziej akceptowalna dla konsumentów.
Nowa generacja iPadów Pro ma nie tylko zaoferować zaawansowane ekrany OLED, ale również wprowadzić do użytku procesory M3, co ma zapewnić znaczne ulepszenia zarówno w wydajności, jak i jakości obrazu. Mimo że konkretne szczegóły na temat tych tabletów wciąż pozostają w sferze spekulacji, oczekuje się, że Apple może je oficjalnie zaprezentować już w przyszłym miesiącu.
Dodatkowo, plotki wskazują na ewolucję akcesoriów do iPada, w tym przeprojektowaną klawiaturę Magic Keyboard, która ma teraz przypominać wyglądem produkty z linii MacBooków dzięki wykonaniu z aluminium zamiast dotychczasowej gumowej powłoki. Spekuluje się również o wprowadzeniu następcy Apple Pencil 2, co mogłoby stanowić ciekawe uzupełnienie dla nowych modeli iPadów.
Aktualna oferta iPad Pro została wprowadzona na rynek w październiku 2022 roku, a model iPad 10. generacji debiutował równocześnie. iPad Air jest dostępny od marca 2022 roku, natomiast najnowsza aktualizacja iPada mini miała miejsce w październiku 2021 roku. Możliwe jest, że każdy z tych modeli otrzyma swoje aktualizacje w ciągu roku, co dodatkowo wzbogaci ofertę firmy Apple.
Długa przerwa w aktualizacjach linii tabletów Apple skupia uwagę na nadchodzących produktach. Kluczowe pytanie brzmi, czy nowe modele będą skupiać się na wdrażaniu najnowszych technologii i innowacji, czy też Apple postawi na bardziej przystępne cenowo rozwiązania, odpowiadając na potrzeby szerokiego spektrum użytkowników. Choć przyszłość w tej kwestii pozostaje niepewna, jasne jest, że przemysł technologiczny z niecierpliwością oczekuje na oficjalne ogłoszenia i prezentacje, które mogą zdefiniować nowe standardy w segmencie tabletów.
