Do sieci wyciekły informacje sugerują, że Apple szykuje nową wersję iPad Pro, która ma mieć matowy ekran. Po co i dlaczego? Już wyjaśniamy.
Ekran z jednej z wersji iPad ma być pokryty specjalną powłoką, która zmniejsza odbijanie się światła, dzięki czemu lepiej będzie widać, co się na nim dzieje, zwłaszcza na zewnątrz w słońcu. To może być fajna opcja dla osób używających rysika Apple Pencil, bo taki ekran może bardziej przypominać papier.
Trzeba jednak pamiętać, że takie matowe ekrany mogą łatwiej zbierać brud i wymagać częstszego czyszczenia. Może to być ważne dla tych, którzy dużo korzystają z ekranu dotykowego.
Oprócz tego matowego ekranu, Apple planuje też inne zmiany w iPadzie Pro. Mówi się o drobnych zmianach w wyglądzie i dodaniu nowych funkcji. Na przykład, kamera może zostać przesunięta na boczną krawędź, co może być wygodniejsze, gdy używamy iPada w poziomie. Pojawiają się też plotki o wprowadzeniu ładowania bezprzewodowego.
Ciekawie brzmi też, że nowy iPad Pro może mieć niektóre cechy ekranu Pro Display XDR. To oznaczałoby, że jakość obrazu i kolory mogłyby być jeszcze lepsze, co jest ważne dla osób pracujących w branżach kreatywnych. Pojawiają się też spekulacje, że nie tylko iPad Pro, ale i nowy iPad Air mogą dostać matowe ekrany. To byłoby coś nowego w tańszej wersji tabletu od Apple, ale na razie to tylko plotki.
Zawsze jednak warto podchodzić do takich przecieków z pewną dozą ostrożności. Nie wszystko, co się pojawia w internecie, musi się okazać prawdą. Dopiero oficjalne ogłoszenie od Apple da nam pewność, co do nowości w najnowszych modelach iPada Pro i Air. Wydaje się, że już niedługo dowiemy się więcej, bo nowe modele mają być wprowadzone na rynek wkrótce.
Wszystkie te nowości i zmiany w nadchodzących wersjach iPada Pro i Air brzmią obiecująco. Nowe funkcje i ulepszenia mogą sprawić, że korzystanie z nich będzie jeszcze lepsze i przyciągnąć nowych użytkowników.