Do niezręcznej sytuacji doszło podczas kampanii reklamowej promującej na Twitterze najnowsze smartfony Google z Pixel 7. O co chodzi?
Wpis na amerykańskim koncie Google na Twitterze, Google Pixel, zwrócił uwagę szczególnie spostrzegawczych użytkowników sieci. Zawierał on informację (automatycznie umieszczaną na dole postu), że wpis został dokonany z urządzenia iPhone. Choć twórca usunął post, zachowany zrzut ekranu dowodzi, że faktycznie istniał, zauważa Gizchina.
Miejmy nadzieję, że winny pracownik firmy nie zostanie zwolniony za używanie produktu konkurencji podczas promocji flagowców własnej marki.
Dla przypomnienia, oficjalna zapowiedź smartfonów Pixel 7 i Pixel 7 Pro odbyła się 6 października. Nowe produkty otrzymały potężny układ Google Tensor G2 oraz aparaty z wieloma dodatkowymi opcjami.