W sieci pojawiły się zdjęcia atrap modeli iPhone 15 i iPhone 15 Pro. Zobacz jak wyglądają wszystkie kolory najnowszych smartfonów Apple na żywo.
Poniższe zdjęcia opublikowane przez Sonny’ego Dicksona, dają nam bardziej szczegółowy obraz tego, co możemy oczekiwać od najnowszej serii smartfonów od Apple. Odkrycia te są w dużej mierze zgodne z wcześniejszymi spekulacjami i plotkami, które krążyły w ciągu ostatnich kilku miesięcy.
W kwestii kolorystyki, iPhone 15 ma zostać zaprezentowany w pięciu różnorodnych odcieniach.
Palette tę charakteryzuje bardziej stonowany wybór kolorów, odmienny od poprzednich, bardziej nasyconych wersji. Ostatnie doniesienia wskazują, że smartfon będzie dostępny w wersjach czarnej, różowej, żółtej, niebieskiej i zielonej. Dodatkowo, istnieją plotki o możliwości wprowadzenia kilku innych odcieni, jednakże na chwilę obecną nie są one potwierdzone.
Co do wersji Pro, tutaj również jest kilka zaskakujących zmian. Dostępne kolory to srebrny, szary, czarny i niebieski.
Co ciekawe, opcja złotego koloru wydaje się być wycofana, co jest dość zaskakujące, zważywszy na to, że był to stały element oferty od czasu premiery iPhone’a X. Zmiany te mogą sygnalizować nową kierunkową strategię firmy w zakresie designu i stylu.
Oprócz kolorystyki, zdjęcia również ujawniają pewne szczegóły konstrukcyjne. Aluminiowa obudowa iPhone’a 15 została nieco zaokrąglona i, co zaskakujące, wydaje się zawierać port USB-C zamiast tradycyjnego portu Lightning. Wersje Pro, z kolei, mogą korzystać z materiałów takich jak stal nierdzewna i tytan, choć wizualnie nie przewiduje się tu dużych zmian.
Ostateczne ogłoszenie dotyczące całej gamy iPhone’a 15 ma nastąpić na wydarzeniu Apple “Wonderlust” zaplanowanym na 12 września. Premiera urządzeń najprawdopodobniej odbędzie się tydzień później. Oczekuje się, że kluczowymi funkcjami w iPhone 15 Pro będą przycisk akcji oraz chip A17 Bionic, podczas gdy podstawowa wersja iPhone’a 15 będzie wyposażona w 48-megapikselowy aparat fotograficzny oraz tzw. dynamiczną wyspę.
Czekamy z niecierpliwością na oficjalne ogłoszenie, które rozwieje wszelkie wątpliwości i potwierdzi te informacje. W międzyczasie, zdjęcia atrap dają nam ciekawy wgląd w to, co być może nas czeka w najbliższej generacji iPhone’ów.
