Mieszkając w Europie, pewnie mało kto zna Chińskich producentów urządzeń mobilnych i interesuje się ich poczynaniami. Oppo jest jednym z nich i to, co firma zaprezentowała kilka dni temu, pokazuje że chcą chyba nabrać konsumentów na prawie iPhone’a.
OPPO kilka dni temu zaprezentowało modele R9 i R9+, które rozpoczynają ich tegoroczne portfolio. Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale sprzęt jest arogancką kopią iPhone’a, a producent nawet się tego nie wstydzi. Jedyną różnicą w porównaniu do majstersztyku z Cupertino jest podłużny przycisk początek, który ma wbudowany czytnik linii papilarnych i to wszystko! Wzornictwo, przyciski, linie antenowe, wystający aparat, oprogramowanie i witryna internetowa są takie same. Jestem przyzwyczajony, że wielu konkurentów Apple wzoruje się na wyglądzie ich słuchawki, ale to już przesada…
Odłóżmy na bok zdenerwowanie tym faktem i skupmy się na sprzęcie. Nie martwcie się, mieszkając w Europie, nie ujrzycie go w ogóle, chyba że zdecydujecie się na import z państwa środka. Lepiej, żeby tak się nie stało, bo być może Apple wytoczyłoby ciężkie działa i Ospo zostałoby przez nich pozwane.
Więc, czego możemy spodziewać się po iPhonie… wróć, Oppo R9 i R9+?
Dostępne są dwa warianty, a jeden z nich ma 5,5 – calowy wyświetlacz, podczas gdy drugi to już 6 – cali (niezłe paletki do ping ponga). Obydwa mogą pochwalić się cienkim profilem, który wynosi 6,4 mm (R9) i 7,4 mm (R9+). Dzięki wąskim ramkom wokół wyświetlacza wyglądają na poręczny sprzęt, biorąc pod uwagę ich rozmiary.
Kolejnym faktem różniącym jest od iPhone’a jest zastosowanie autorskiej technologii szybkiego ładowania (VOOC), warto nadmienić, że Chińczycy są pionierami w tej kwestii. Technologia została wprowadzona 2 lata temu i nadal jest rozwijana, a ładowarka jest kompaktowa w porównaniu do jej początków.
Reszta specyfikacji jest dostępna w tabeli poniżej.
Nie trudno zauważyć, że jednym z ?atutów? jest wzornictwo, a za nim pamięć wewnętrzna (nawet w podstawowym wariancie). Nie można zapomnieć o aparatach, obydwa wyposażono w autofocus oparty na detekcji fazy.
6 – calowy wyświetlacz 1080p w Oppo R9+ ma zagęszczenie równe 367 pikselom/cal. Większości powinno to wystarczyć, choć daleko mu do ostrości oferowanej przez konstrukcje konkurencji.
Co powinniście wiedzieć przed importem.
Nie przeszkadza wam wygląd inspirowany iPhone’em i zamierzacie nabyć sprzęt? Powinniście wiedzieć, że niektóre częstotliwości LTE nie będą obsługiwane. Jedyne wspierane pasma LTE (4G FDD – LTE) to 1,3 i 5, więc nie wykorzystacie większości podczas użytkowania.
Cena OPPO R9 wynosi 430$ (1635), a za R9+ z 64GB pamięci należy zapłacić 510$ (1940 zł). Pamiętajcie, że zamawiając sprzęt w Geekbuying/Gearbest ceny mogą być wyższe od zadeklarowanych. Sprzedaż obydwu w Chinach rozpocznie się dopiero 12 kwietnia bieżącego roku.
