Manuel Vonau, znany bloger technologiczny, podał szczegółowe powody, dla których jego zdaniem aplikacje iOS prezentują lepszą jakość niż te na Android.
Bloger zdradził również, dlaczego mimo dostępności wielu smartfonów z Androidem, sam pozostaje wierny swojemu iPhone’owi. Te spostrzeżenia z pewnością spotkają się z aprobatą wielu zwolenników produktów Apple.
Zaskakująco może wydawać się fakt, że różnorodność dostępnych na rynku urządzeń z Androidem jest jednym z powodów, dla których przegrywają one na starcie z iPhone’ami. Android funkcjonuje na szerokim spektrum smartfonów o różnych specyfikacjach – od procesorów, przez wyświetlacze, aż po aparaty. Z drugiej strony, Apple produkuje jedynie ograniczoną liczbę modeli iPhone’a, co może sprawiać, że wybór jest łatwiejszy dla konsumenta.
W dodatku, pomimo faktu, że Apple poszerzyło swoją ofertę modeli iPhone’ów, wszystkie z nich zaliczają się do segmentu urządzeń premium. Klienci, decydujący się na ich zakup, mogą być pewni, że ich smartfon nie zostanie szybko zastąpiony przez nowszy model i będzie w stanie obsługiwać wszystkie nowe aplikacje przez wiele lat. Co więcej, Vonau zauważa, że nawet aplikacje takie jak Google Maps, WhatsApp czy YouTube, stworzone przez konkurencyjne dla Apple firmy, działają lepiej na iPhone’ach.
iOS lepszy od Androida
Zauważył, że Mapy Google na iOS tworzą trasy w czasie rzeczywistym, co daje poczucie płynności ruchu. WhatsApp oferuje gładkie animacje podczas otwierania klawiatury czy powrotu do ekranu ze wszystkimi czatami. YouTube zaskakuje zaś długotrwałymi i dopracowanymi animacjami przy przełączaniu telefonu w tryb poziomy.
Kolejnym istotnym aspektem, który podkreśla Vonau, jest fakt, że od czasów iPhone’a X nawigacja gestami stała się standardem w iOS, podczas gdy Android w zależności od producenta telefonu oferuje różne, często nieintuicyjne metody sterowania.
Pomimo że Vonau nie wspomniał o tym w swoim artykule, należy też podkreślić, że użytkownicy iPhone’ów wydają więcej pieniędzy na aplikacje i subskrypcje w aplikacjach w porównaniu do użytkowników Androida. Dane Statista ukazują olbrzymią różnicę w wydatkach w App Store i Google Play Store.
Ta statystyka tłumaczy, dlaczego deweloperzy są bardziej skłonni do tworzenia bardziej zaawansowanych aplikacji dla iPhone’a, mimo że Android posiada większą bazę użytkowników. Z powodu większych zysków, mniejszej liczby modeli do obsługi i użytkowników, którzy regularnie aktualizują swoje smartfony, aplikacje na iPhone’a mają tendencję do oferowania lepszych funkcji i ogólnie lepszej jakości.
Vonau sugeruje, że nadchodzący Android 14 ma potencjał przeważyć szalę na korzyść systemu Google, ale nie można zapominać o istotnym problemie, jakim jest brak regularnych aktualizacji systemu na wielu urządzeniach z Androidem. Tymczasem iOS 17 jest już na horyzoncie, więc wiele osób zainstaluje nowy system, jak tylko stanie się dostępny. Jest to kolejny argument przemawiający za wyższością systemu Apple.
A co wy o tym myślicie? Dajcie koniecznie znać w komentarzach.
