W dzisiejszych czasach rozwój sztucznej inteligencji niesie ze sobą zaskakujące i innowacyjne pomysły. Teraz, z połączeniem inteligentnych technologii i obuwia, zaczyna się nowa era.
Przywołując do pamięci niezapomniane kroki „Moonwalk” nieśmiertelnego Michaela Jacksona, firma Shift wprowadza na rynek swoje najnowsze dzieło – buty Moonwalkers. Przeciwnie do tradycyjnego marszu na Księżycu, te rewolucyjne buty mają na celu efektywne i stylowe przyspieszenie naszego poruszania się na ziemi.
Kluczową funkcją butów Moonwalkers jest ich zdolność do zwiększania tempa naszego spaceru, aż do prędkości biegu. Dzięki zaawansowanemu algorytmowi sztucznej inteligencji, te inteligentne buty mogą potencjalnie przyspieszyć nasz chód nawet o 250% – osiągając prędkość do 11 km/h. Wydaje się, że jest to zdecydowany krok naprzód w dziedzinie osobistego transportu.
Pomimo tego, że produkt znajduje się obecnie na etapie zbiórki funduszy na platformie Kickstarter, zainteresowanie nim jest imponujące. Firma Shift miała na celu zebranie 90 000 dolarów, jednak entuzjazm społeczności crowdfundingowej sprawił, że suma ta została znacznie przekroczona – obecnie zbiórka wynosi 330 tys. dolarów. Zdaje się, że publiczność jest gotowa na nową, przełomową technologię.
Buty Moonwalkers oferują „zasięg” około 10 kilometrów, co jest dość imponujące, biorąc pod uwagę, że ich głównym celem jest przyspieszenie chodzenia, a nie długodystansowy transport. Wyróżniają się również odpornością na wodę, co dodaje im funkcjonalności i wszechstronności.
Chociaż buty wizualnie mogą przypominać rolki są one przeznaczone wyłącznie do chodzenia, nie wymagając specjalnych umiejętności obsługi. Co więcej, ze względu na ich konstrukcję, Moonwalkers są optymalne do użytku na płaskim terenie.
Cena za te futurystyczne buty wynosi 1399 dolarów. Choć może wydawać się to wysoką ceną, trzeba pamiętać, że to jest inwestycja w najnowszą technologię sztucznej inteligencji, która wyznacza nowe standardy w osobistym transporcie. Możemy być pewni, że buty Moonwalkers to dopiero początek długiej i fascynującej podróży w świecie innowacji.
Jak wam się ten gadżet podoba? Dajcie tradycyjnie znać w komentarzach lub na naszym koncie na Twitterze.