Aktualizacja systemu operacyjnego iOS 17 pozbawiła użytkowników jednego z bardziej użytecznych narzędzi, które dostępne było w natywnym edytorze zdjęć.
System iOS 17 oprócz wprowadzenia kilku innowacyjnych funkcji oraz błędów i problemów z optymalizacją na najnowszych iPhone 15, pozbawił użytkowników jednego z bardziej użytecznych narzędzi, znanego jako “Lupa” w edytorze zdjęć.
W poprzednich wersjach systemu, aż do iOS 16, Lupa była nieocenionym narzędziem umożliwiającym zaznaczenie i powiększenie konkretnego fragmentu na obrazie. Dzięki temu użytkownicy mogli skupić uwagę na wybranym elemencie zdjęcia czy zrzutu ekranu. Niestety, wraz z wprowadzeniem iOS 17, jak również jego poprawki w wersji 17.1, decydenci z siedziby firmy w Cupertino zdecydowali się na usunięcie tej opcji.
Zastanawiające jest to, że narzędzie zostało wyeliminowane już w pierwszej wersji beta systemu, która została wydana w czerwcu. Mimo że od tego czasu minęło prawie pięć miesięcy, nie zanosi się na to, aby twórcy systemu zwrócili uwagę na liczne opinie i prośby użytkowników, które są publikowane na różnych platformach dyskusyjnych.
Fora internetowe, takie jak MacRumors, 9to5mac i Reddit, oraz nawet oficjalna strona wsparcia Apple, są przepełnione komentarzami i prośbami o przywrócenie tej użytecznej funkcji. Jednak jak dotąd, nie ma żadnych oficjalnych komunikatów czy reakcji ze strony Apple w tej kwestii.
Co więcej, ironią jest to, że na oficjalnej stronie Apple, w sekcji poświęconej iOS 17, można znaleźć szczegółowy poradnik dotyczący korzystania z narzędzia Lupa w aplikacji Zdjęcia. Oczywiście, jest to sprzeczne z rzeczywistością i wywołuje dodatkowe zamieszanie wśród użytkowników.
Oczekuje się, że zarówno Tim Cook, CEO firmy, jak i Craig Federighi, wiceprezes ds. inżynierii oprogramowania, przeproszą za to zaniedbanie i podejdą do kwestii z należytą uwagą. Można tylko spekulować, dlaczego tak użyteczna funkcja została usunięta, ale nie ulega wątpliwości, że jej brak wywołał frustrację wśród społeczności użytkowników iPhone’ów.
W tym kontekście warto również zauważyć, że twórcy aplikacji i systemów operacyjnych powinni być bardziej wrażliwi na potrzeby i oczekiwania swojej użytkowniczej bazy. Każda aktualizacja, nawet jeśli wprowadza nowe i ekscytujące funkcje, powinna być dokładnie przemyślana, aby nie zniechęcać użytkowników do korzystania z produktu. W tym przypadku, decyzja o usunięciu Lupy okazała się być krokiem wstecz, który nie został dobrze przyjęty przez społeczność.
Nie można zapomnieć, że narzędzia takie jak Lupa, choć mogą wydawać się drobną funkcją, często mają duże znaczenie dla komfortu i funkcjonalności urządzenia. Oby przyszłe aktualizacje były bardziej zgodne z oczekiwaniami i potrzebami użytkowników.
W tej sytuacji pozostaje nam tylko czekać na oficjalne oświadczenie ze strony Apple i mieć nadzieję, że funkcja zostanie przywrócona w najbliższej aktualizacji.
