Dokonując gruntownego przekształcenia Twittera, Elon Max, postanowił nadać mu nowe oblicze – teraz znane jako “X”. Ale to nie wszystko.
Zmieniono nie tylko nazwę, ale także logo, a także nazwy aplikacji na urządzenia z systemem Android i iOS. Te zmiany przyniosły jednak niespodziewane rezultaty.
Użytkownicy, którzy zdecydowali się nie aktualizować swojego Twittera, niespodziewanie odkryli, że ich smartfony stały się wyjątkowo cenne. Dlaczego? Otóż, w ekosystemie Apple nie ma możliwości “cofnięcia” się do poprzedniej wersji aplikacji – te zainstalowane przez App Store są ostateczne. W efekcie smartfony z zainstalowaną starszą wersją Twittera stały się rzadkością, czymś na kształt cennego antyku.
Analogiczne zjawisko zaobserwowaliśmy kilka lat temu, kiedy zniknęła z App Store niezwykle popularna gra Flappy Bird. Posiadacze smartfonów z zainstalowaną tą grą nagle zorientowali się, że ich telefony stały się jednymi z nielicznych, które pozwalały na dalszą grę. W efekcie, ceny tych urządzeń osiągały niespotykane dotąd kwoty, dochodzące nawet do 100 tysięcy dolarów.
Obecnie, na platformach handlu wtórnego, takich jak eBay, ceny iPhone’ów z niezaktualizowaną aplikacją Twitter, zależnie od modelu, dochodzą nawet do 25 tysięcy dolarów. Ale czy rzeczywiście jest to dobry interes dla kupujących? Sprzedający zazwyczaj milczą na temat istotnego ryzyka. Aplikacje na tych urządzeniach są zalogowane na konta sprzedających, którzy w każdej chwili mogą zablokować system. Co więcej, jeżeli kupujący zdecyduje się zresetować smartfon do ustawień fabrycznych, aby używać swojego konta, nieaktualizowany Twitter zniknie, a co za tym idzie – jedyny powód, dla którego urządzenie było tak cenne.
Mimo że posiadanie smartfonu z nieaktualizowaną aplikacją Twittera może być kuszące dla kolekcjonerów czy entuzjastów tej platformy społecznościowej, warto mieć na uwadze ewentualne zagrożenia. Zakup takiego urządzenia wiąże się z ryzykiem, które nie zawsze jest odpowiednio komunikowane przez sprzedających. Tak więc, choć może to wydawać się atrakcyjne, zawsze warto dokładnie zrozumieć wszystkie potencjalne konsekwencje związane z takim zakupem.
A czy ty już wykonałeś aplikację Twittera, która pojawiła się w App Storę kilka dni temu? Daj koniecznie znać w komentarzach!
