W zeszły weekend sklep Apple w Alderwood Mall stał się celem niezwykle kreatywnego i bezwzględnego napadu. Dwóch mężczyzn ukradło tam 436 iPhone’ów.
Według doniesień King 5 News z Seattle, dwóch mężczyzn weszło do sklepu przez pobliską kawiarnię, Seattle Coffee Gear. Na początku włamali się do kawiarni, a następnie przeszli do toalety, gdzie wycięli dziurę w ścianie, aby dostać się do zaplecza sklepu Apple.
Apple Store to sieć detalicznych sklepów firmy Apple, która oferuje produkty i usługi Apple. W sklepach Apple można kupić urządzenia firmy Apple, takie jak iPhone’y, iPady, komputery Mac, zegarki Apple Watch oraz akcesoria do tych urządzeń. Sklepy Apple oferują również wsparcie techniczne, naprawy i usługi w zakresie gwarancji. W sklepach Apple klienci mogą również korzystać z różnych usług, takich jak Apple Music, Apple TV+ czy Apple Arcade. Apple Store jest znany ze swojego eleganckiego i minimalistycznego wyglądu, a także z profesjonalnej obsługi klienta, co stanowi nieodłączną część filozofii firmy Apple.
Złodziejom udało się ominąć system bezpieczeństwa i ukraść aż 436 iPhone’ów o wartości szacowanej na około 500 000 dolarów. Zdarzenie miało miejsce w nocy, kiedy w sklepie nie było pracowników, co ułatwiło im dokonanie kradzieży.
Według managera Seattle Coffee Gear, Erica Marksa, nawet nie przypuszczał, że z lokalu kawiarni można dostać się do zaplecza sklepu Apple. Chociaż nic nie zostało skradzione z samej kawiarni, zmiana zamków i naprawa ściany kosztowałaby około 1500 dolarów.
Policja była w stanie uzyskać materiał filmowy, ale ze względu na trwające dochodzenie, nie zostało jeszcze ujawnione, co na nim widać.
Należy podkreślić, że napad i kradzież, które miały miejsce, są absolutnie nielegalne i stanowią poważne przestępstwo. Kradzież ponad czterystu urządzeń elektronicznych o wartości tak wysokiej jak 500 000 dolarów, z pewnością ma poważne konsekwencje dla sklepu. Miejmy nadzieję, że sprawcy zostaną schwytani i poniosą odpowiedzialność za swoje czyny.
Gdy doszło do kradzieży, w „Apple Store” nie było pracowników, ponieważ centrum handlowe Alderwood zostało zamknięte na noc. Rzecznik Alderwood powiedział, że współpracują z policją w celu rozwiązania incydentu, ale Apple nie skomentowało jeszcze sprawy.